 |
|
gdybyś był księciem na białym koniu, to kazałabym Ci z niego zejść i pojeździć ze mną na rowerze.
|
|
|
|
Bo tak zostałam wychowana. Wielka, pierdolona dama ! Ze skrzywionym charakterem !
|
|
|
|
Nauczmy się doceniać przyjaciół, bo życie nie kręci się wyłącznie na miłości. Bo gdy ten 'jedyny' odejdzie to z kim potem będziesz wylewała smutki do butelki Finlandii o 5 nad ranem?
|
|
|
|
- Jeśli ją kochasz, to do niej zadzwoń i to powiedz.
* Zrobię to, gdy będę w domu. *2godziny później* *dziewczyna słyszy dźwięk telefonu, jak dzwoni*
- Tak?
*Powiedziałaś, że jeśli ją kocham, to powinienem do niej zadzwonić. Więc, właśnie to robię. Kocham cię♥
|
|
|
|
razem układali to, co teraz muszą zniszczyć.
|
|
|
|
i będzie tak, że cholernie mi zależy, ale powiem, że mam wyjebane..
|
|
|
|
Miałeś ją na wyciągniecie ręki, nawet za bardzo nie musiałeś się starać, wystarczyło byś ją troszeczkę pokochał i pokazał że jest dla Ciebie wszystkim.
|
|
|
|
byłam twoją sanitariuszką , gdy ona cię raniła . całodobową panią psycholog , gdy wyrzucałeś z siebie wszystkie krzywdzące słowa rzucone w twoim kierunku . przewodnikiem , który wskazywał ci szlak , gdy się zgubiłeś . darmową dziwką w chwilach zapomnienia . a wszystko to tylko po to , by usłyszeć , że jestem twoją najlepszą przyjaciółką . przyjaciółką powiadasz ...
|
|
|
|
Kocham chodzić tą ulicą, gdy jest ciemno - bo ludzie nie widzą mych łez.Jest po prostu cudownie.Nie daleko Twojego domu,gdy mówiłeś że tak bardzo kochasz. Gdy tak namiętnie pocałowałeś, trzymałeś i mówiłeś że już nigdy nie puścisz,nie oddasz.! Jak siedzieliśmy na naszej wspólnej ławce,patrzeliśmy zimą na gwiazdy. Powiedziałeś,że żadna nie jest tak wystarczająco lśniąca i tak wystarczająco piękna, jak ja.Przytuliłeś mnie tak mocno,że nie czułam skrawka zimna. Potem odprowadzałeś pod sam dom,całując na pożegnanie.To pożegnanie,które było ostanie ...
|
|
|
|
Siedziała pod barierką na dachu szkoły. Niewidzialnie wyrysowała palcem w powietrzu pierwszą literę Jego imienia i spojrzała na błękitne, niemal wzywające do siebie niebo. Wiedziała, że to jedyna rzecz jaka ich łączy, kiedy są tak daleko od siebie. Wiedziała, że uniesie rękę, chcąc chwycić błękitu i wiedziała, że jeśli on zrobi to samo, poczują się jakby chwytali się za ręce. W końcu.. Niebo jest tylko jedno.
|
|
|
|
` Niczego nie żałuję i płakać tez nie będę , każda chwila z Tobą była szczęściem nie błędem... '
|
|
|
|
a "cześć" na ulicy będzie szczytem Twoich marzeń związanych ze mną "
|
|
|
|
Dodaj komentarz
