 |
|
mnie już nie obchodzisz, nie intrygujesz a nawet nie myślę o kim myślisz, nie byłeś i nie jesteś wart mojego zainteresowania ani mnie
|
|
 |
|
w chwilach takich jak ta najchętniej nawpieprzałabym się słodyczy i zapaliła papierosa, ale przecież jestem na diecie, ale przecież już nie palę, ale przecież już dawno powinnam o Tobie zapomnieć
|
|
 |
|
a później nadchodzi taki moment, kiedy jesteś w stanie oddać wszystko za to, aby zasnąć w jego
objęciach. nawet parę Twoich najukochańszych butów, które mówią do Ciebie 'mamo'.
|
|
 |
|
w końcu kochasz kogoś na taką skalę, że nawet słowa 'kocham Cię' wydają się prymitywniejsze od 'czy chcesz kawy?', a zdanie 'z czym chcesz kanapkę' ocieka zdecydowanie większym pożądaniem.
|
|
 |
|
Dziś przyszła pora na to aby wyrwać sobie serce.
|
|
 |
|
kiedyś byłeś dla mnie wszystkim w co wierzyłam.
|
|
 |
|
wiem, że to niedorzeczne, ale może zostałbyś na zawsze?
|
|
 |
|
Pluszowy miś to twój konkurent. Macie wiele wspólnego. Obaj jesteście do ściskania, do gniewania, do serca, do targania. Tyle, że miś jest zawsze przy mnie. 1:0 dla misia .
|
|
 |
|
kluski z makaronem. schabowy z kotletem. kartofle z ziemniakami. ja i ty. widzisz - nie pasujemy do siebie.
|
|
|
|