 |
Pragnął, ale nigdy nie wspomniał nawet słowem ani o miłości, ani o stałym związku.
|
|
 |
Długie rozmowy przy lampce wina. Milczenie przy dźwiękach ulubionych piosenek.
|
|
 |
Tylko tęskniąca kobieta zrozumie drugą tęskniącą kobietę. Jej pobudki o 3 nad ranem, jej dwa kubki z zaparzoną herbatą i milion pocałunków na Twoim zdjęciu.
|
|
 |
Żegnałam się w myślach z Tobą już wiele razy, więc po co wracasz?
|
|
 |
I obiecujesz że będziesz już zawsze na mnie patrzył z tym blaskiem w oczach?
|
|
 |
Pozaszywam Ci kieszenie, żebyś miał odwagę łapać mnie za rękę.
|
|
 |
Jego oczy przyciągały uwagę i hipnotyzowały, jego usta oszałamiały ją. On nawet nie wiedział jak wielką sprawiał jej przyjemność, gdy dotykał wzrokiem i pieścił słowami ..
|
|
 |
Nawet największa parasolka nie uchroni nikogo od deszczu łez.
Każdy musi przejść swój własny potop.
|
|
 |
Codziennie wrzucała na siebie tonę podkładu by podobać się każdemu. Stawała się ładna, lecz nikt nie oceniał jej wnętrza. Zjawił się On, pocieszył, gdy płakała; jej piękno spływało jak marna farba.
On mimo to dostrzegł jej duszę.
Miłość nie potrzebuje makijażu.
|
|
 |
Na każdy dźwięk nowej wiadomości palpitacje serca. Nie, to nie Ty.
|
|
 |
Dwa słowa, które przewróciły mój świat do góry nogami..
Kocham Cię.
Tak po prostu .. Bez żadnego ale, może .. Bez żadnej niepewności.
|
|
 |
Kiedy tak na mnie patrzy, czuję się naga. Myślę sobie wtedy, że powinnam być onieśmielona. Ale, do diabła! Nie jestem. Kiedy jego wzrok bada każdy, rozumiecie .. każdy centymetr mojego ciała. Uśmiecham się filuternie. Tak .. Tak, to jest wariactwo, kiedy między mężczyzną i kobietą dochodzi do symbiozy. Filuterny uśmiech skrywa w sobie myśli o nim. A gdzieś z zakamarków świadomości chce się więcej i więcej, i więcej ..
|
|
|
|