 |
A kiedy spier.dolisz ostatecznie Nasze „My”.. nie zdziw się, gdy wywalę Cię na bruk ze wszystkimi walizkami, a Twoje „przepraszam” podepczę, jak peta czubkiem buta. Bowiem mój drogi nie kwiatów, a Ciebie potrzebuję. Nie monologu a rozmowy oczekuję. I nie kosmicznego seksu a miłości we dwoje pragnę.
|
|
 |
Czasami chciałabym być kimś innym. Czasami chciałabym być wredną, zimną suką dlatego, że może wtedy nic bym nie czuła. Na niczym by mi nie zależało, do niczego bym się nie przywiązała, za niczym bym nie tęskniła.
|
|
 |
Chciałabym czasami tak po prostu dotknąć Twojego nadgarstka, nie tłumacząc się potem z tego. Żeby było to oczywiste, że ten nadgarstek, sterczący włos i dołek obok kostki u nogi należą do mnie. Że mogę nagle ugryźć Cię w ucho albo zacząć czochrać Ci grzywkę. Bym chciała..
|
|
 |
Jeszcze żaden człowiek nie irytował mnie tak bardzo jak On, ale też żaden mężczyzna mnie tak nie pociągał.
|
|
 |
Moje uczucie z chwili na chwilę zmieniało się w miłość. Rosło, dojrzewało, czymś wspaniałym się stawało. Nie miałem dość, każdy kolejny pocałunek, kolejne spojrzenie utwierdzało mnie w tym, że nie jest to kolejne zauroczenie i tak też się stało. Teraz idziemy razem tą samą ścieżką i jest nam wciąż mało, mimo że czasem jest nam ciężko, że różne problemy napotykamy ale przecież siebie mamy, razem wszystko przetrwamy, wszystko pokonamy.
|
|
 |
Czasami rzucam focha - tak przypominam, że trzeba mnie kochać!
|
|
 |
♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥...
|
|
 |
nie chodziło o to, że pragnęłam cię uszczęśliwić, mimo, że ja będę cierpieć. chciałam po prostu zobaczyć, jak to jest, kiedy moje serce rozpada się na tysiące małych kawałeczków.
|
|
 |
W życiu piękne są tylko chwile.
|
|
 |
w dzisiejszych czasach wolnym można się poczuć jedynie na huśtawce.
|
|
|
|