 |
Gdy Cię widze moje serca wariuje . aż ciągnie mnie na wymioty..
|
|
 |
'podobasz mi się, nie spierdol tego.'
|
|
 |
Siedzieliśmy na ławce w parku. Spojrzałeś mi w oczy . Złapałeś za ręke i uśmiechnąłeś sie z tym w oczach.. to co tak kochałam.. Za nami jakieś 200 metrów dalej siedziała twoja była. patrzyła na nas z zawiścią.. Nie zdążyłam mrugnąć okiem bo twoje usta spoczęły na moich.. Kocham Cię ... i sie kurwa obudziłam!. Ty jesteś z nią. .. nas nie ma..
|
|
 |
pamietasz jak byłam tak cholernie beztrosko szczęśliwa? hm... ja też nie.
|
|
 |
Kochała go, tak jak kocha się czekoladę, dobrą książkę, ciepły śpiwór, masło orzechowe, piccolo i nutelle. Kochała go tak, jak kocha się kropki na końcu zdania i truskawkowe szejki. Kochała go, jak kawę, najmocniej. Tylko nie za bardzo wiedziała co z tą miłością zrobić..
|
|
 |
Tego wszystkiego tu nie ma . Nie ma mnie Nie ma Ciebie Nie ma Nas, to wszystko prowizorka, Uczuc pomiedzy nami też żadnych nie ma.
|
|
 |
nie ma płci . Nie ma podziału na kobiet i mężczyzn . jest tylko jedna ranga . Ranga jak i rasa skurwieli . Zwykłych potencjalnych skurwysynów .
|
|
 |
i kiedy myśle że jesteśmy pokłuceni , i połowe dnia spędzam na obmyśleniu jakby Cię tu przeprosić , naprawdę nie mogę uwierzyć jak wychodzę ze szkoły i widzę Ciebie . Czekasz na mnie jak co środa z uśmiechem , jakby się nic nie stało . ' No i co z tego , że to ty masz takie swoje humorki , ja i tak nie mogę się na Ciebie gniewać , ja już się strasznie stęskniłem ' .. takiego przyjeciela jak ty nie znajde nigdzie indziej
|
|
 |
Mogę się na Ciebie obrażać sześćset razy dziennie , ale i tak nie wpuszczę nikogo na Twoje miejsce .
|
|
 |
siedzieli na ławeczce nad rzeką, w gwieździstą, ciepłą noc. Rozmawiali, śmiali się z tych samych żartów, nie bez powodu spadł liść w kształcie serca, nie bez powodu z chmurki ułożyło się serce, nie bez powodu wystający z wody korzeń przypominał serce, nie bez powodu zostali razem na bardzo długo.
|
|
 |
a kiedy nie mogę zasnąć bo mi jest tak cholernie źle , wtulam się w ogromną poduszkę , która zajmuje honorowe miejsce na moim łóżku i wyobrażam sobie twoje ramiona . od razu jest jakoś lżej . /ransiak
|
|
 |
A pamiętasz jak skaleczyłam się szkłem, krew lała mi się z dłoni i nie mieliśmy chusteczek? Kurde no pamiętasz jak wtedy wyciągnąłeś z kieszeni 50 zł obwinąłeś nim mojego palca i powiedziałeś że jestem więcej warta niż ta cholerna kasa . < 3 / bezelka
|
|
|
|