 |
a dziś, po tym wszystkim - jestem szczęśliwa bez ciebie,uwierzysz ?
poza tym, że z chęcią zbluzgałabym Cię w twarz, to wszystko dobrze
|
|
 |
Była dyskoteka .. ona tańczyła beztrosko , nie patrząc na innych .. muzyka ją pochłonęła .. w pewnej chwili ktoś ją zaczepił z tyłu .. odwróciła się . to był On . w którym kochała się od roku a ten nawet nie patrzył w jej stronę .. właśnie on .. kiedy zapomniała o tym dupku .. w chwili gdy się odwróciła aby sprawdzić czego od niej chcą , pocałował ją On tak namiętnie ... ona pomimo całego roku starań spojrzała mu w oczy , uśmiechnęła się i słodko powiedziała : spierdalaj. wróciła do tańca a on i jego koledzy zszokowani jej reakcją stali jak wryci pod ścianą do końca imprezy i patrzyli się na jej kocie ruchy ..
|
|
 |
to nie jest tak , że mam Cię gdzieś. ja po prostu udaję mocniejszą niż jestem. udaję , że nie zwracam na Ciebie uwagi , próbuję Cię nie zauważać i staram się o Tobie nie myśleć. nie wiążę z Tobą żadnych nadziei , Twój wzrok zlewam jak nigdy dotąd , ale w głębi serca nie mogę bez Ciebie żyć..
|
|
 |
i do nocy siedziała nad kartką papieru z długopisem w dłoni , zastanawiając się co ma napisać. w końcu doszła do wniosku , że skoro ona sama nie rozumie swoich uczuć , to nie nazwie ich słowami. chociaż nie.. jedno jest najbardziej odpowiednie : miłość.
|
|
 |
nasze drzewo i ławka. po naszej kłótni, która była dotąd największą z naszych kłótni , myślałam, że już nie da się nic naprawić, że padło za dużo słów. Któregoś wieczora , poszłam do parku, siadła na naszej ławce koło naszego drzewa razem z przyjaciółką. Na drzewie wyryłam serce a w nim nasze inicjały,napisałam że i tak będę cię kochać, na zawsze. kilka dni potem przyszłam tu z powrotem, a na drzewie był nowy napis ' ja ciebie też będę kochał zawsze , księżniczko. '
|
|
 |
narysowałam na kartce swojego wymarzonego chłopaka. Tak bardzo chciałabym,żeby taki istniał- pomyślałam. poszłam spać. Kartka została na stole. Rano obudziło mnie pukanie do drzwi, zaspana otworzyłam. w drzwiach stał, chłopak bardzo podobny do chłopaka z kartki, w ręce trzymał bukiet tulipanów, był taki jaki chciałam. Kartki nie było. Zjawił się mój wymarzony facet, z tulipanami które kocham, przypadek czy magia. ♥
|
|
 |
Nie muszę mieć wszystkiego wystarczy że mam ciebie
Te spojrzenie warte grzechu
Wszyscy pragną swej gwiazdki na niebie ja ja już mam
Wykrzyczeć całemu światu, jak bardzo Cię kocham
Bo z Tobą za rękę iść przez świat
|
|
 |
-Chciałabym być truskawka .!
-A dlaczego akurat truskawką .?
-Bo kiedyś powiedziales , że uwielbiasz truskawki . ( ;
|
|
 |
- Kochasz go!. - nie... - jak kurwa nie widać to! - no nie kocham go! martwie sie o niego i cholernie jest ważny .. ale nie kocham. - to znajdź sobie innego chłopaka - co?! nie! - czemu ? po co mi jakiś pierdolony ksiąze z różą w dupie jak ja mam od dawna w sercu i w głowie kogoś innego ? Ja mam Dawida, Tylko że on ma to pierdoloną cnotke niewydymke .
|
|
 |
czasami musisz być daleko od ludzi których kochasz , ale to nie znaczy że kochasz ich mniej . czasami to sprawia że kochasz ich nawet bardziej.
|
|
 |
Jak byłam mała to miłość znaczyła dla mnie tyle, co gdzieś znaleziona stokrotka, która potem zwiędła, prawie nic. Miłość to była mama i tata, ken i barbie, książę i królewna. Kiedy ktoś się całował, robiłam śmieszną minkę, mówiłam "fuuj" i odwracałam głowę. Nie śniłam o... niej, nawet nie myślałam. Nie chciałam, żeby jakiś chłopak mnie przytulał. Ważniejsze było układanie mebli w domku dla lalek i skakanie po kałużach... teraz wszystko się zmieniło. Kiedyś, nigdy nie oddałabym lizaka za spędzenie z Tobą czasu. Teraz, za 5 minut przy Tobie oddałabym cały świat. Kanibalizm miłosny -wersja light
|
|
 |
esteś lepszy niż czysta, surowa wybuchowa jazda, lepszy niż prochy niż podwójna dawka koksu niż konopie indyjskie, niż środki halucynogenne, niż ekstaza, kamasutra i tajskie zabawy. Lepszy niż bananowe koktajle, masło orzechowe, niż gwiezdne wojny, lepszy niż Brad Pitt, niż Jimmy Hendrix i Armstrong, pierwszy człowiek na księżycu i święty Mikołaj. lepszy niż wolność. lepszy niż życie.♥
|
|
|
|