głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika reminisce

Miałam dziś wenę twórczą i narysowałam jego portret. rysowanie penisa zwanego potocznie ch.ujem nie jest wcale takie trudne.

xdecodexmex dodano: 10 grudnia 2010

Miałam dziś wenę twórczą i narysowałam jego portret. rysowanie penisa zwanego potocznie ch.ujem nie jest wcale takie trudne.

Potrzebowałam silnych ramion  by się w nie wtulić i zmoczyć rękaw łzami  a potem zaśmiać się  że zachowuje się jak histeryczka.

xdecodexmex dodano: 10 grudnia 2010

Potrzebowałam silnych ramion, by się w nie wtulić i zmoczyć rękaw łzami, a potem zaśmiać się, że zachowuje się jak histeryczka.

Powiedz  że choć przez chwile tęsknisz za mną. Że są takie momenty  w których brakuje Ci mnie  że są taki dni  w których oddałbyś za mnie życie i powiedz  że kiedyś pokochasz mnie tak jak ja kocham Ciebie. No cholera powiedz to!

xdecodexmex dodano: 10 grudnia 2010

Powiedz, że choć przez chwile tęsknisz za mną. Że są takie momenty, w których brakuje Ci mnie, że są taki dni, w których oddałbyś za mnie życie i powiedz, że kiedyś pokochasz mnie tak jak ja kocham Ciebie. No cholera powiedz to!

rzucić  to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii  na starcie. bez ludzi  którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów  bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię  w tym zakichanym  szklanym  pudełku  zwanym życiem. stąd  nie ma wyjścia. nawet śmierć  jest zbyt bezszelestna  by pomóc.

xdecodexmex dodano: 8 grudnia 2010

rzucić, to wszystko i uciec. zacząć żyć od nowa. z nową etykietką. bez opinii, na starcie. bez ludzi, którzy kładą Ci kłody pod nogi. bez problemów, bez rutyny. bez abstrakcyjnej nadziei na lepsze jutro. chcę uciec. ale nie mogę. dalej tkwię, w tym zakichanym, szklanym, pudełku, zwanym życiem. stąd, nie ma wyjścia. nawet śmierć, jest zbyt bezszelestna, by pomóc.

było mi głupio gdy spotkałam was dzisiaj. ale po chwili przecież  uświadomiłam sobie  że to nie mi powinno być. Bo przecież to nie ja zerwałam z tobą wczoraj  mówiąc ' to nie jest tak że mam inną  po prostu muszę odpocząć  nigdy o Tobie nie zapomnę.'  nie wiedziałam  że odpoczywasz od miłości  przy boku innej  i że myślisz o kimś  chociaż na jej widok zapominasz imienia. Jak już chcesz kłamać  naucz się.

xdecodexmex dodano: 8 grudnia 2010

było mi głupio gdy spotkałam was dzisiaj. ale po chwili przecież, uświadomiłam sobie, że to nie mi powinno być. Bo przecież to nie ja zerwałam z tobą wczoraj, mówiąc ' to nie jest tak,że mam inną, po prostu muszę odpocząć, nigdy o Tobie nie zapomnę.' nie wiedziałam, że odpoczywasz od miłości, przy boku innej, i że myślisz o kimś, chociaż na jej widok zapominasz imienia. Jak już chcesz kłamać, naucz się.

A największą moją wadą było to  że kochałam na zabój jednego  jedynego faceta. Jego imię było moim mottem. Pierwszą literę miałam wytatuowaną na karku  wodę toaletową trzymałam w szafce  bo on tak pięknie pachniał. Spałam  wtulając się w jego bluzę  a w portfelu nosiłam jego zdjęcia. Tak. To prawda co mówiła mi przyjaciółka: to naprawdę była chora miłość. Psychiczne uzależnienie.

xdecodexmex dodano: 8 grudnia 2010

A największą moją wadą było to, że kochałam na zabój jednego, jedynego faceta. Jego imię było moim mottem. Pierwszą literę miałam wytatuowaną na karku, wodę toaletową trzymałam w szafce, bo on tak pięknie pachniał. Spałam, wtulając się w jego bluzę, a w portfelu nosiłam jego zdjęcia. Tak. To prawda co mówiła mi przyjaciółka: to naprawdę była chora miłość. Psychiczne uzależnienie.

czemu  znów ta miłość ode mnie chce? za mało jej? zniszczyła wszystko. a teraz gdy zdążyłam ogarnąć ten cały uczuciowy syf   znowu przychodzi i bez żadnego skrępowania   robimi mi kolejny burdel w głowie. a wszystko to przez to  że tak szybko i nie spodziewanie pojawiłeś się Ty.

xdecodexmex dodano: 8 grudnia 2010

czemu znów ta miłość ode mnie chce? za mało jej? zniszczyła wszystko. a teraz gdy zdążyłam ogarnąć ten cały uczuciowy syf , znowu przychodzi i bez żadnego skrępowania , robimi mi kolejny burdel w głowie. a wszystko to przez to, że tak szybko i nie spodziewanie pojawiłeś się Ty.

Może i jestem zepsutą małolatą  która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała'  ale potrafię bardzo kochać.

xdecodexmex dodano: 8 grudnia 2010

Może i jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać.

wstań ! mówię wstań  kurwa ! podnieś dupę i rusz się z miejsca. nie rycz za tym skurwielem  nie jest tego wart  spójrz  jesteś zajebista bez Niego   nie potrzebujesz Jego marnej połówki   sama tworzysz jedną  zajebista całość  Mała !

xdecodexmex dodano: 8 grudnia 2010

wstań ! mówię wstań, kurwa ! podnieś dupę i rusz się z miejsca. nie rycz za tym skurwielem, nie jest tego wart -spójrz, jesteś zajebista bez Niego , nie potrzebujesz Jego marnej połówki - sama tworzysz jedną, zajebista całość, Mała !

poszliśmy całą czwórką na miasto . usiadłam z przyjacielem na chodniku . było zimno   wiało   a my byliśmy wykończeni łażeniem .   życie jest do dupy .   powiedział .   nie lubimy go ?   spojrzał na mnie   kładąc się na brudnej ziemi .   nie lubimy .   odpowiedziałam   kładąc się obok niego . nagle   spojrzał za siebie .   o   idzie twoje szczęście z chipsami .   spojrzałam .   no   a tam twoje z colą .   zauważyłam przyjaciółkę .   to co   lubimy życie ?   lubimy .   podał mi rękę i wstaliśmy .

xdecodexmex dodano: 8 grudnia 2010

poszliśmy całą czwórką na miasto . usiadłam z przyjacielem na chodniku . było zimno , wiało , a my byliśmy wykończeni łażeniem . - życie jest do dupy . - powiedział . - nie lubimy go ? - spojrzał na mnie , kładąc się na brudnej ziemi . - nie lubimy . - odpowiedziałam , kładąc się obok niego . nagle , spojrzał za siebie . - o , idzie twoje szczęście z chipsami . - spojrzałam . - no , a tam twoje z colą . - zauważyłam przyjaciółkę . - to co , lubimy życie ? - lubimy . - podał mi rękę i wstaliśmy .

 chyba nigdy nie kochałaś prawdziwie co?  co?! nie kochałam prawdziwie  haha kolego. jesteś ostatnią osobą która wie o tym coś. jak możesz wogole   tak mówić? Gdy ja przez cały rok  cierpiałam na sam twój widok  ledwo hamowałam łzy na dźwięk twojego imienia  ty mówisz mi że nie kochałam prawdziwie?!

xdecodexmex dodano: 8 grudnia 2010

-chyba nigdy nie kochałaś prawdziwie co? -co?! nie kochałam prawdziwie, haha kolego. jesteś ostatnią osobą która wie o tym coś. jak możesz wogole tak mówić? Gdy ja przez cały rok, cierpiałam na sam twój widok, ledwo hamowałam łzy na dźwięk twojego imienia, ty mówisz mi że nie kochałam prawdziwie?!

na początku nie ogarniałam  potem gadałam że mam na wszystko wyjebane i chu  mnie obchodzi ta cała sytuacja  potem płakałam  mówiąc  że kochałam cię tak  mocno i nigdy nie zapomnę   a koniec stwierdzam  że jesteś takim dupkiem  który nigdy nic sam nie naprawi  bo po prostu brak ci odwagi by stanąć do czegoś sam !

xdecodexmex dodano: 8 grudnia 2010

na początku nie ogarniałam, potem gadałam że mam na wszystko wyjebane i chu* mnie obchodzi ta cała sytuacja, potem płakałam, mówiąc, że kochałam cię tak mocno i nigdy nie zapomnę, a koniec stwierdzam, że jesteś takim dupkiem, który nigdy nic sam nie naprawi, bo po prostu brak ci odwagi,by stanąć do czegoś sam !

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć