 |
` I mówi, że on jej nie obchodzi, ze nie chce go znać, ale jej oczy mówią coś zupełnie innego.
|
|
 |
Funkcjonujemy w ciszy. Moje myśli nieustannie powracają do tamtych chwil kiedy byłeś obok.Nienawidzę siebie za to, że nie potrafiłam się otworzyć, że nie potrafiłam być przy Tobie taka jaka chciałam. I nie mogę na to patrzeć, nie mogę patrzeć na to jak staczasz się na dno. Proszek...zwykły biały proszek zabiera mi Ciebie.
|
|
 |
Kiedy zadzwoniłeś minute po moim odejściu wiedziałam,że coś jest nie tak...Twoje 'Zawróć,musimy porozmawiać' brzmiało nieznośnie poważnie. Padał deszcz a Ty bezlitośnie katowałeś moją dusze słowami 'To nie ma sensu', 'Nie pasujemy do siebie'. Kurwa! Miałam ochotę walić w Ciebie pięściami ale jak bezbronne dziecko prosiłam abyś został...Poniżyłam się prosząc, żebyś został. Czemu do cholery nie posłuchałeś?!. Nie ma Cię...Znów Cię nie ma, a ja odpalam kolejnego papierosa przypominając sobie smak Twoich ust.
|
|
 |
Trochę wina, żeby zapomnieć. Kilka papierosów, żeby zrozumieć.
Paczka chusteczek, żeby wypłakać i nowa miłość, żeby być szczęśliwą.
|
|
 |
po 30 sekundach od naszego rozstania , mam ochote wyciągnąć telefon i już do Ciebie zadzwonić . to niesamowite , jak łatwo człowiek uzależnia się od drugiej osoby .
|
|
 |
"Wierność oznacza, że nic nie zrobię, nic nie powiem i niczego nie zaplanuję nie myśląc o moim małżonku; wiadomo, że zawsze wszystko robimy, omawiamy i planujemy razem."
|
|
 |
` może Go nie kocham, tak to prawdopodobne, że tylko Go lubię, ale ciągle o Nim myślę, i zastanawiam się co robi, i jak się czuje, czy wszystko mu się udało, czy myśli o mnie tyle co ja o Nim. nie nie kocham Go, ale zdecydowanie jest na dzień dzisiejszy najważniejszym mężczyzną w moim życiu.
|
|
 |
Czasem myślę, że ten ból, który w sobie mam po coś jednak jest...
|
|
 |
Czasem myślę, że ten ból, który w sobie mam po coś jednak jest...
|
|
 |
znajdź plusy, tej pieprzonej samotności.
tych chorych momentów, kiedy chcesz się do kogoś przytulić,
a nie możesz. znajdź, plusy tego, kiedy obsesyjnie
szukasz go wśród tłumu, więdząc,
że i tak na ciebie nie spojrzy! znajdź!
|
|
 |
siedziała sobie w dresach, w okropnym podkoszulku w paski.
słuchała jakiś zamulających piosenek. i myślała o Tobie, wiesz?
uśmiechając się do telefonu z nadzieją, że niedługo dostanie odpowiedź.
|
|
 |
Wiesz że kiedy czekam na ciebie i marznę a ty przychodzisz i przytulasz mnie mocno to moje serce na chwile przestaje bić, a potem znowu zacznie wyrywać się z piersi jak szalone. Ale ty mnie nie puszczasz i wynagradzasz mi te dwie minuty spóźnienia w najpiękniejszy sposób jaki mogłabym sobie wymarzyć, po prostu jesteś.
|
|
|
|