 |
- Pamiętasz Ją? - Kogo? - Ania miała na imię, była blondynką o kształtach, o których mógł każdy chłopak tylko pomarzyć, inteligenta. Zawsze uśmiechnięta, rządna przygód i pewna siebie. - No coś mi świta, to Ta która się zabiła? - Tak, to Ta.. - Czemu Ona się zabiła? Wiesz? - Wiem. - Czemu? - Z miłości do Ciebie Durniu. | droga_ulicy
|
|
 |
jest łysy, i ma tatuaże. jest napakowany. idąc miastem, zawsze pali fajkę. klnie jak popierdolony. często się bije, przez co na Jego ciele co troche pojawia się coraz to nowsza blizna. kocha prędkość, a co za tym idzie w końcu uzbierał na swoje ukochane subaru. ludzie mówią o Nim, że jest zły , że handluje, i , że ćpa. prawda jest taka, że jest uczciwy. fakt , faktem - jak każdy lubi polecieć po nosie, czy zajarać trawę, ale nigdy nie tknął się dilerki. mama tak często powtarzała, że źle przy Nim skończę. i co ? nadal się przyjaźnimy. uwielbiam Go jako człowieka. ma cudowne serce i wspaniałe poczucie humoru. tak często mnie rozumie, i zawsze jest przy mnie. i nie obchodzą mnie plotki na Jego temat, nie obchodzi mnie zdanie nikogo, na temat człowieka przy którym czuję się tak cudownie swobodnie, i który zrobiłby dla mnie bardzo wiele- z wzajemnością. || kismyshoes
|
|
 |
Śniła mi się dzisiaj miłość. I wiesz co? Miała Twoje najki i oczy miała takie same.. | droga_ulicy
|
|
 |
Kiedy Tata zapytał mnie, dlaczego tak lubię Słonia to nie musiałam się długo nad tym zastanawiać. - On jest Mistrzem w wymyślaniu chorych tekstów i melodii. To On ma kurewsko kozackie bity, to On ma ciętą ripostę i zajebiste poczucie humoru. Bo to On potrafi powiedzieć sklepowej proszącej go o dowód - Ssij mi jaja ty ruro, kurwa brzydka. - Bo to On zajebiście wygląda, i za to go cenię. Z pełna powaga w głosie odpowiedziałam na jego pytanie. Jego mina przy tym? Była bezcenna. Teraz nawet On ze mną go słucha, i nic nie mówi wsłuchując się w słowa.. | droga_ulicy
|
|
 |
Te wspomnienia coraz częściej doprowadzają mnie do łez. | droga_ulicy
|
|
 |
Nie mam talentu do pisania, ale pisze. To pomaga. Wylewasz swoje myśli, swoje wspomnienia i marzenia. Chęci i nie chęci. Odrywasz się od szarej rzeczywistości, która Cie aktualnie otacza. | droga_ulicy
|
|
 |
Obudził mnie dzwonek telefonu, na wyświetlaczu pojawiło się - Sebastian dzwoni - przetarłam oczy, spojrzałam znów na ekran, napis nie zmienił się. Odebrałam. Usłyszałam jego głos, którego tak bardzo mi brakowało - Cześć Kicia, zejdziesz do mnie na dół? - zamarłam. - Halo? - powtórzył. Nie mogłam wymówić żadnego słowa, nic nie mogło przejść mi przez gardło. Szybko podbiegłam do okna, stał tam. Był ubrany w swoje ulubione ciuchy, a co najważniejsze był uśmiechnięty, żył. Chciałam do niego iść, przytulić się. Powiedzieć, żeby mi nie robił więcej takich numerów... Żeby nie znikał więcej z mojego życia. Najpiękniejsza chwile w moim życiu od kilkunastu dni zepsuł mi Tata - budząc mnie na śniadanie. To był tylko sen - nie ma go. Już nigdy nie będzie, nadal nie dowierzam, nie chce uwierzyć. | droga_ulicy
|
|
|
|