głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rememberlooveit

Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach  czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki  mimo  że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie  tęsknie bardzo  każdą częścią ciała z osobna  najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane  ale wierzę  że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś  żeby poukładać stare życie  żebyś mógł zacząć nowe  lepsze  ze mną.  esperer

esperer dodano: 22 luty 2013

Powiedz mi gdzie poszedłeś? Czemu nie wziąłeś mnie ze sobą? Zostałam jak małe dziecko ze łzami w oczach, czekające aż ktoś się nim zajmie. Bo tak cholernie potrzebowałam opieki, mimo, że bliżej mi do suki niż niewinnej dziewczynki. Gdzie jesteś? Powiedz czemu czuję się tak samotnie? Tęsknie, tęsknie bardzo, każdą częścią ciała z osobna, najbardziej sercem. Serce tak dawno nie czuło się kochane, ale wierzę, że odszedłeś po to by wrócić. Odszedłeś, żeby poukładać stare życie, żebyś mógł zacząć nowe, lepsze, ze mną. /esperer

moje. teksty esperer dodał komentarz: moje. do wpisu 20 luty 2013
 cz.II  Bo jeśli mam chłopaka to niby mam wszystko? A co jeśli chłopak też potrafi zawieść? Mimo to  po raz pierwszy od bardzo dawna zaczynam wierzyć  że zasługuję na to co dobre  że mogę zwolnić i pozwolić sobie na błędy. Mam to czego nie miałam za małolata  mam to co wypłakiwałam każdej nocy i co sobie wycierpiałam. Pozdrawiam więc pewnego użytkownika  który oskarżył mnie o bycie sztuczną  rozpieszczoną dziewczyną  która o życiu wie tyle co przeczyta w Bravo Girl. Dziękuję  dziękuję  dziękuję  przytul się ze swoją zawiścią  ale kurwa nawet Tobie nie życzę tego co przeszłam ja. Buziaczki.  esperer

esperer dodano: 20 luty 2013

[cz.II] Bo jeśli mam chłopaka to niby mam wszystko? A co jeśli chłopak też potrafi zawieść? Mimo to, po raz pierwszy od bardzo dawna zaczynam wierzyć, że zasługuję na to co dobre, że mogę zwolnić i pozwolić sobie na błędy. Mam to czego nie miałam za małolata, mam to co wypłakiwałam każdej nocy i co sobie wycierpiałam. Pozdrawiam więc pewnego użytkownika, który oskarżył mnie o bycie sztuczną, rozpieszczoną dziewczyną, która o życiu wie tyle co przeczyta w Bravo Girl. Dziękuję, dziękuję, dziękuję, przytul się ze swoją zawiścią, ale kurwa nawet Tobie nie życzę tego co przeszłam ja. Buziaczki. /esperer

 cz.I  Dwa lata odwiedzania brata po różnych szpitalach  widok płaczącej matki i ta świadomość  że nie możesz jej pomóc w żaden sposób  a sama musisz być tym idealnym dzieckiem. Wiesz jaka to presja  żeby niczego nie spierdolić  żeby jeszcze nie dokładać problemów? Wiesz jak nienawidziłam siebie za każde  nawet najmniejsze potknięcie zwykłej nastolatki  bo wydawało mi się  że jestem okropną córką  która jest tylko problemem  bo lepiej byłoby beze mnie. Nie wiesz kurwa co czułam w środku  nie wiesz jak ryczałam  jak nie dawałam sobie rady  a nawet nie mogłam tego pokazać  bo obiecałam sobie  że przejdę przez to silna  że nie pokażę tych pieprzonych słabości i będę wzorową córką. I byłam. Teraz tylko płacę za to wiecznym poczuciem  że jestem wszystkiemu winna  że nadal muszę działać na najwyższych obrotach  bo jeśli kogoś zawiodę  najbardziej zranię siebie. Skończ więc pierdolić  że jestem rozpuszczoną małolatą nie wiedzącą nic o życiu  bo co? Bo niby teraz mi się układa?  esperer

esperer dodano: 20 luty 2013

[cz.I] Dwa lata odwiedzania brata po różnych szpitalach, widok płaczącej matki i ta świadomość, że nie możesz jej pomóc w żaden sposób, a sama musisz być tym idealnym dzieckiem. Wiesz jaka to presja, żeby niczego nie spierdolić, żeby jeszcze nie dokładać problemów? Wiesz jak nienawidziłam siebie za każde, nawet najmniejsze potknięcie zwykłej nastolatki, bo wydawało mi się, że jestem okropną córką, która jest tylko problemem, bo lepiej byłoby beze mnie. Nie wiesz kurwa co czułam w środku, nie wiesz jak ryczałam, jak nie dawałam sobie rady, a nawet nie mogłam tego pokazać, bo obiecałam sobie, że przejdę przez to silna, że nie pokażę tych pieprzonych słabości i będę wzorową córką. I byłam. Teraz tylko płacę za to wiecznym poczuciem, że jestem wszystkiemu winna, że nadal muszę działać na najwyższych obrotach, bo jeśli kogoś zawiodę, najbardziej zranię siebie. Skończ więc pierdolić, że jestem rozpuszczoną małolatą nie wiedzącą nic o życiu, bo co? Bo niby teraz mi się układa? /esperer

Musisz być silna  a wiesz czemu? Bo oni sądzą  że jesteś słaba i sobie nie poradzisz. esperer

esperer dodano: 20 luty 2013

Musisz być silna, a wiesz czemu? Bo oni sądzą, że jesteś słaba i sobie nie poradzisz./esperer

Czy się pogodziliśmy ? hmm  chyba tak. Jednak trudno stwierdzić. Czuje  że jednak nie będzie jak kiedyś. To straszne. Świadomość  że już chyba nie da się tego wszystkiego naprawić do takiego stanu jak wcześniej. Nasza przyjaźń jak taka rzucona o podłogę szklanka  rozbiła się na milion małych kawałeczków  które zadają rany. Czy można to naprawić ? Można. Potrzeba tylko dużo czasu  wytrwałości i przede wszystkim chęci. Jednak jak na tej rozbitej szklance zostaną ślady rozbicia  tak w naszej przyjaźni na zawsze zostaną jakieś szramy  niedoskonałości. Mimo wszystko dziękuje. Dziękuję za tą rozmowę. I mam nadzieję  że jednak postaramy się to wszystko naprawić  i że nasza przyjaźń i cały trud w nią włożony nie pójdzie na marne.   podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 19 luty 2013

Czy się pogodziliśmy ? hmm, chyba tak. Jednak trudno stwierdzić. Czuje, że jednak nie będzie jak kiedyś. To straszne. Świadomość, że już chyba nie da się tego wszystkiego naprawić do takiego stanu jak wcześniej. Nasza przyjaźń jak taka rzucona o podłogę szklanka, rozbiła się na milion małych kawałeczków, które zadają rany. Czy można to naprawić ? Można. Potrzeba tylko dużo czasu, wytrwałości i przede wszystkim chęci. Jednak jak na tej rozbitej szklance zostaną ślady rozbicia, tak w naszej przyjaźni na zawsze zostaną jakieś szramy, niedoskonałości. Mimo wszystko dziękuje. Dziękuję za tą rozmowę. I mam nadzieję, że jednak postaramy się to wszystko naprawić, i że nasza przyjaźń i cały trud w nią włożony nie pójdzie na marne. / podobnodziwka

Każdy z nas przeżywa takie wewnętrzne rozterki jak bohaterowie filmu  tylko  że to nie my w nich gramy. Nikt nam nie podkłada muzyki  nie robi dobrych ujęć  a twarz zalana łzami wcale nie wygląda tak dobrze. Jesteśmy tylko my i nasze prawdziwe cierpienie  bez reszty obsady. Ty i ból. Nikt nie przyjdzie nas pocieszyć  nie będzie nagłego zwrotu akcji i happy endy też zdarzają się rzadko. esperer

esperer dodano: 19 luty 2013

Każdy z nas przeżywa takie wewnętrzne rozterki jak bohaterowie filmu, tylko, że to nie my w nich gramy. Nikt nam nie podkłada muzyki, nie robi dobrych ujęć, a twarz zalana łzami wcale nie wygląda tak dobrze. Jesteśmy tylko my i nasze prawdziwe cierpienie, bez reszty obsady. Ty i ból. Nikt nie przyjdzie nas pocieszyć, nie będzie nagłego zwrotu akcji i happy endy też zdarzają się rzadko./esperer

powoli trzeba zacząć się przyzwyczajać do dłuższej rozłąki i wzajemnej nieobecności. ten tydzień będzie chyba najlepszym treningiem przed tym co nas czeka tak na dłuższą metę. co będzie to będzie  czas pokaże

koniecxx dodano: 19 luty 2013

powoli trzeba zacząć się przyzwyczajać do dłuższej rozłąki i wzajemnej nieobecności. ten tydzień będzie chyba najlepszym treningiem przed tym co nas czeka tak na dłuższą metę. co będzie to będzie, czas pokaże

Nie chcę się bać. Nie chce się bać  że ktoś odejdzie  że mogę zostać sama  że sobie nie poradzę. Chcę żyć  kochać i być kochaną  dawać i dostawać. Płakać  ale potem ocierać łzy i być Twoja  na zawsze. esperer

esperer dodano: 18 luty 2013

Nie chcę się bać. Nie chce się bać, że ktoś odejdzie, że mogę zostać sama, że sobie nie poradzę. Chcę żyć, kochać i być kochaną, dawać i dostawać. Płakać, ale potem ocierać łzy i być Twoja, na zawsze./esperer

nie umiem znaleźć słów  na to co czuje. Nie wiem jak opisać uczucie  kiedy kolejny raz  przyjaciel  kopie Cię w dupę i Cię rani. Boli ? i to w chuj.. Dziękuję  może w końcu się nauczę ogarniać ludzi w XXI wieku. i tak jak to PIH mądrze stwierdził   Słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele  Co mam powiedzieć na prawdę nie wiem  Poza tym  że byłeś moim przyjacielem  Byłeś moim przyjacielem     podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 18 luty 2013

nie umiem znaleźć słów, na to co czuje. Nie wiem jak opisać uczucie, kiedy kolejny raz "przyjaciel" kopie Cię w dupę i Cię rani. Boli ? i to w chuj.. Dziękuję, może w końcu się nauczę ogarniać ludzi w XXI wieku. i tak jak to PIH mądrze stwierdził " Słów na usta nie ciśnie się zbyt wiele Co mam powiedzieć na prawdę nie wiem Poza tym, że byłeś moim przyjacielem Byłeś moim przyjacielem " / podobnodziwka

i znowu to robi. znowu kiedy próbuje wyjaśnić   odpycha mnie. Nie stać Go na jedną sensowną odpowiedź  na jedno konkretne zdanie. Jedyną jego odpowiedź jest  nom  . Tylko tyle potrafi napisać. Tylko na tyle Go stać. Tak właśnie zależy mu na mnie ? Jednak nie umiem zapomnieć  olać. Przykro mi  mogę sobie jedynie wmawiać  by kiedyś  mooooze uwierzyć w to co mówię    podobnodziwka

podobnodziwka dodano: 18 luty 2013

i znowu to robi. znowu kiedy próbuje wyjaśnić - odpycha mnie. Nie stać Go na jedną sensowną odpowiedź, na jedno konkretne zdanie. Jedyną jego odpowiedź jest "nom" . Tylko tyle potrafi napisać. Tylko na tyle Go stać. Tak właśnie zależy mu na mnie ? Jednak nie umiem zapomnieć, olać. Przykro mi, mogę sobie jedynie wmawiać, by kiedyś, mooooze uwierzyć w to co mówię / podobnodziwka

Kiedyś chciałam być najlepsza. Teraz chcę być tylko szczęśliwa sama ze sobą. esperer

esperer dodano: 18 luty 2013

Kiedyś chciałam być najlepsza. Teraz chcę być tylko szczęśliwa sama ze sobą./esperer

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć