głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika remember

Zawsze wracamy  prawda? Każda droga  na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić. esperer

eeiiuzalezniasz dodano: 15 stycznia 2014

Zawsze wracamy, prawda? Każda droga, na końcu się nam krzyżuję. Po prostu los nie pozwoli nam odpuścić./esperer
Autor cytatu: esperer

Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce  patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem  jak pod powiekami zbierają się łzy  które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się  zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot  mały chłopiec  który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość  zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz  a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć  że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty  gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło. esperer

eeiiuzalezniasz dodano: 15 stycznia 2014

Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce, patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem, jak pod powiekami zbierają się łzy, które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się, zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot, mały chłopiec, który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość, zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz, a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć, że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty, gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło./esperer
Autor cytatu: esperer

Zabawne  że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma. esperer

eeiiuzalezniasz dodano: 15 stycznia 2014

Zabawne, że Twoja obecność uświadomiła mi jak bardzo mocno Cię nie ma./esperer
Autor cytatu: esperer

Nie ma we mnie nic  co możesz jeszcze zranić. esperer

eeiiuzalezniasz dodano: 15 stycznia 2014

Nie ma we mnie nic, co możesz jeszcze zranić./esperer
Autor cytatu: esperer

To już tak nie bo­li... Czas leczy ra­ny  za­ciera wspom­nienia  a na­wet zmy­wa wstyd.

bezszelestna dodano: 13 stycznia 2014

To już tak nie bo­li... Czas leczy ra­ny, za­ciera wspom­nienia, a na­wet zmy­wa wstyd.

Czasami wydaje nam się  że mieszka w nas dwóch różnych ludzi. Jeden  który wszystko doskonale czyni i tego człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi  którego się wstydzimy  i tego ukrywamy. W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans i niespójność. Każdy chciałby być dobry  a jedynie dokonuje czynów  których sam często nie rozumie.   Dlaczego tak jest? Dlatego  że człowiek nie jest Bogiem  nie jest też aniołem  ani jakąś nadistotą  a jedynie małym pielgrzymem w długiej  dalekiej drodze swojego życia. Własne słabości czynią go wyrozumiałym i łagodnym w stosunku do innych. Ktoś  kto jest bezkrytyczny wobec samego siebie  będzie twardy i niezdolny wczuć się w innych. Nie będzie umiał nikogo pocieszyć  dodać odwagi i wybaczyć. Szczęście i przyjaźń tkwią tam  gdzie ludzie są wrażliwi  łagodni i delikatni w słowach  i wzajemnie kontaktach.

bezszelestna dodano: 4 stycznia 2014

Czasami wydaje nam się, że mieszka w nas dwóch różnych ludzi. Jeden, który wszystko doskonale czyni i tego człowieka prezentujemy światu. Jest też i ten drugi, którego się wstydzimy, i tego ukrywamy. W każdym człowieku istnieje coś takiego jak wewnętrzny dysonans i niespójność. Każdy chciałby być dobry, a jedynie dokonuje czynów, których sam często nie rozumie. Dlaczego tak jest? Dlatego, że człowiek nie jest Bogiem, nie jest też aniołem, ani jakąś nadistotą, a jedynie małym pielgrzymem w długiej, dalekiej drodze swojego życia. Własne słabości czynią go wyrozumiałym i łagodnym w stosunku do innych. Ktoś, kto jest bezkrytyczny wobec samego siebie, będzie twardy i niezdolny wczuć się w innych. Nie będzie umiał nikogo pocieszyć, dodać odwagi i wybaczyć. Szczęście i przyjaźń tkwią tam, gdzie ludzie są wrażliwi, łagodni i delikatni w słowach, i wzajemnie kontaktach.

Nie ma praw­dzi­wych przy­jaciół  są tyl­ko te oso­by  które przez pe­wien ok­res Two­jego życia są przy To­bie  a gdy się tyl­ko spos­trzeżesz nie wiado­mo z ja­kich po­wodów nag­le o To­bie za­pomi­nają.

bezszelestna dodano: 4 stycznia 2014

Nie ma praw­dzi­wych przy­jaciół, są tyl­ko te oso­by, które przez pe­wien ok­res Two­jego życia są przy To­bie, a gdy się tyl­ko spos­trzeżesz nie wiado­mo z ja­kich po­wodów nag­le o To­bie za­pomi­nają.

nie pozwól   żeby czy­jaś opi­nia   mówiła Ci kim jesteś...

bezszelestna dodano: 10 grudnia 2013

nie pozwól - żeby czy­jaś opi­nia - mówiła Ci kim jesteś...

Pa­miętaj już te­raz o zbliżającej się śmierci.

bezszelestna dodano: 3 grudnia 2013

Pa­miętaj już te­raz o zbliżającej się śmierci.

Nie ma lep­szej chwi­li do stra­cenia niż obecna.

bezszelestna dodano: 3 grudnia 2013

Nie ma lep­szej chwi­li do stra­cenia niż obecna.

Obo­wiązek by­cia szczęśli­wym  obo­wiązek wo­bec siebie sa­mego i wo­bec in­nych   tak  tak  wo­bec in­nych  bo nie wol­no bliźnich zat­ru­wać swoim zgorzknieniem i smut­kiem   to jest spra­wa naj­częściej po­nad siły po­jedyn­cze­go człowieka! Do te­go zdol­ni są tyl­ko ludzie wyjątko­wi. Niewielu ich jest  ale jak już są  to pro­mieniują i świecą pięknym blas­kiem  jak gwiaz­dy pier­wszej wielkości.

bezszelestna dodano: 3 grudnia 2013

Obo­wiązek by­cia szczęśli­wym, obo­wiązek wo­bec siebie sa­mego i wo­bec in­nych - tak, tak, wo­bec in­nych, bo nie wol­no bliźnich zat­ru­wać swoim zgorzknieniem i smut­kiem - to jest spra­wa naj­częściej po­nad siły po­jedyn­cze­go człowieka! Do te­go zdol­ni są tyl­ko ludzie wyjątko­wi. Niewielu ich jest, ale jak już są, to pro­mieniują i świecą pięknym blas­kiem, jak gwiaz­dy pier­wszej wielkości.

Trze­ba więc nap­rzód porzu­cić smut­ki  narze­kania  wy­leczyć się z sa­mego siebie  ze swoich urazów psychicznych  które są dla nas większym nie­szczęściem niż wszys­tko  co nas otacza.

bezszelestna dodano: 3 grudnia 2013

Trze­ba więc nap­rzód porzu­cić smut­ki, narze­kania, wy­leczyć się z sa­mego siebie, ze swoich urazów psychicznych, które są dla nas większym nie­szczęściem niż wszys­tko, co nas otacza.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć