 |
Ey, ty książę, ho no tu, mam robotę dla Ciebie.
|
|
 |
Ej Ty , z ciemnoczekoladowymi oczami ! Pójdziemy na spacer?
|
|
 |
Zazwyczaj wieczorami mam ochotę na herbatę i na życie z Tobą, wiesz?
|
|
 |
Uwaga! Jestem pod wpływem soku pomarańczowego! ;P
|
|
 |
Mój świat, moje kredki, więc wypierdalaj z tymi mazakami !
|
|
 |
-odszedł... -tak zwyczajnie ? -nie kur** z efektami specjalnymi...
|
|
 |
Daj bucha, flaszkę i pięć minut a opowiem ci o moim życiu ..
|
|
 |
A potem nastrój nieco mi się polepsza, bo zdaję sobie sprawę, że jeśliby zapytać tych ludzi, czego tu szukają, połowa z nich natychmiast zalałaby się łzami.
|
|
 |
Na właściwie jeszcze na dziś ale i na jutro i na pojutrze i na całe życie:)
|
|
 |
"Prawdziwa miłość jest wyjątkiem, zdarza się mniej więcej dwa albo trzy razy na sto lat. Poza tym próżność lub nuda"
|
|
 |
nadal desperacko wierzę, że za którymś razem podczas wychodzenia z mojej klatki, zobaczę Ciebie. podejdziesz, a ja znowu będę mogła napawać się Twoim zapachem. wierzę, że nareszcie się przyznasz, że odszedłeś tylko po to, aby wrócić.
|
|
 |
a gdy tak przechodzisz, tuż obok, zupełnie obojętnie mam ochotę rzucić się na Ciebie, przewrócić, sprawić porządne lanie, nożem wypruć to całe Twoje serce i wyrzucić je do kosza. Ale wiem, że po chwili waląc rękoma w ścianę krzyczałabym do słuchawki telefonu, że karetka ma tu natychmiast przyjechać i sprawić, żebyś jednak żył, mimo wszystko, mimo, że czasem na to nie zasługujesz.
|
|
|
|