 |
Nie szukaj we mnie uczuć. Moje serce to dwie komory i dwa przedsionki, tętnice i żyły. Zniszczone, z wadą, ledwo bijące i wspomagane przez stertę tabletek. Moje serce to mięsień, nie wypełniony żadnym uczuciem. Dziś jest już wręcz kamieniem. Życie zrobiło z niego zwykłą skałę, twardą i ciężką, zupełnie obojętną.
|
|
 |
Jak będziesz odchodził, to proszę zamknij drzwi.
Nie lubię przeciągów, zwłaszcza tych, które pachną wspomnieniami.
|
|
 |
szkoda czasu na takie pożyjemy zobaczymy
|
|
 |
|
Najlepszym lekarstwem na kompleksy kobiety jest kochający mężczyzna.
|
|
 |
Cienka linia między miłością i nienawiścią
|
|
 |
w mojej głowie zamieć
Czarne czarne chmury
Zawierucha deszcz do spółki z gradem
Jakieś obce znów głosy podpowiadają mi bzdury
Tak trudno mi trudno mi trudno mi trudno mi być
Z tobą razem...
|
|
 |
Obok jesteś wciąż i nie ma Cie.
Nie potrafisz wprost, nie kochać mnie.
Może to nie nam pisana jest,
taka miłość aż po życia kres?
|
|
 |
Pościg, w gotowości co mi może odjebać
Niereformowalna, zmienna, niestabilna
W nerwach łatwopalna, chwilę potem zimna
Momentalna przemiana totalna, w chwilę inna
chwilę normalna, za chwilę niekompatybilna
|
|
 |
Kiedy zrozumiałam, że ponownie mogę mu zaufać? Kiedy opowiadając mu o swoich problemach, płakał razem ze mną. / crazydream
|
|
 |
i stoimy w miejscu, popełniamy wciąż i wciąż te same błędy, które i tak niczego nas nie nauczyły / zozolandia
|
|
 |
A gdy już będę u Ciebie na pierwszym miejscu, poinformuj mnie o tym łaskawie...
|
|
 |
czasem łatwiej jest się obrócić i zostawić wszystko za sobą niż tłumaczyć po raz kolejny co jest nie tak
|
|
|
|