 |
|
Nie wiedziałam, że tak bardzo zaboli,kiedy zobaczę,że zmienił status na "w związku"...
|
|
 |
|
-Dziecko czemu ty jesteś w szpitalu.?
-Też jestem zawiedziona..miała być kostnica...
|
|
 |
|
Słyszałam też, że lepiej żałować tego co się stało niż tego, że się nie spróbowało...
|
|
 |
|
chciałeś mnie zniszczyć. prawie Ci się to udało. i powinnam Ci w sumie podziękować - bo stałam się dzięki temu silniejsza.
|
|
 |
|
No, ok, spoko, teraz udajesz, że nigdy nic się nie stało. Rozumiem. Jesteś chujem, i tyle. Dziękuję, życzę szczęścia, dobranoc.
|
|
 |
|
I jestem zepsutą małolatą, która czasami nienawidzi siebie samej. Może czasami denerwuję się i komplikuję swoje życie. Może jestem jeszcze 'mała', ale potrafię bardzo kochać. ♥
|
|
 |
|
alkocholowi mówię stanowcze ' no dobra polej '
|
|
 |
|
nic nie muszę , mogę wszystko , od nowa zaczynam .
|
|
 |
|
to jest tak , jakbym była na odwyku .
|
|
 |
|
najlepsze osoby , poznaje się przypadkowo .
|
|
 |
|
Nie twierdzę że mi go brakuję. Po prostu najzwyczajniej w świecie chciała bym dowiedzieć się co u niego słychać, jak się trzyma . Zobaczyć jego uśmiechniętą twarz i ironiczne spojrzenie. Posłuchać jego wspaniałych opowieści i śmiać z głupiego zachowania, którego powodem były narkotyki. Nie tęsknie, po prostu męczy mnie pytanie "co dzieje się z moim przyjacielem".Bo przecież sam powiedział że zostajemy przyjaciółmi ..
|
|
 |
|
Do końca roku mogę sobie potęsknić. Potem zamyka rozdział pt. ' ON '
|
|
|
|