 |
śmiejesz się w głos, nie obchodzi Cię to czy ustoję czy upadnę
|
|
 |
smaku Twego nie znam, choć tak często Cię mam na końcu języka...
|
|
 |
i żadne z nas się nie odwróci, by zatrzymać drugie.
|
|
 |
you can have everything, but sometimes you must wait a little bit longer :)
|
|
 |
tak łatwo mogłeś zdobyć mnie i mogłeś zdobyć ją
|
|
 |
to zaczęło się latem, rok wstecz...
|
|
 |
zastanawiam się dlaczego ja i Ty nie daliśmy rady być razem, przecież dziś nie jest lepiej, nie jest dobrze, może trzeba to przeczekać, ale nie wiem już czy to jest mądre......
|
|
 |
chciałabym móc zanurzyć głowę, w strumieniu Twojej świadomości, bezpowrotnie...
|
|
 |
o nie w ogóle nie czuję się winna, nie byłabym sobą, gdy byłabym inna
|
|
 |
My z drugiej połowy XX wieku
rozbijający atomy
zdobywcy księżyca
wstydzimy się
miękkich gestów
czułych spojrzeń
ciepłych uśmiechów
Kiedy cierpimy
wykrzywiamy lekceważąco wargi
Kiedy przychodzi miłość
wzruszamy pogardliwie ramionami
Silni cyniczni
z ironicznie zmrużonymi oczami
Dopiero późną nocą
przy szczelnie zasłoniętych oknach
gryziemy z bólu ręce umieramy z miłości
|
|
 |
zdjęcia? uwiecznione kilka lat temu, z czasem nabrały innej wartości. czas będzie płynął z każdym szmerem zegara. wszystko się zmieni - mnie już nie będzie.
|
|
 |
A przecież tak bardzo chcę Ci oznajmić, że ledwo bez Ciebie oddycham.
|
|
|
|