 |
Nie umiem pieprzyć tego jak on pieprzy te dupy. / Zeus
|
|
 |
Cśśś! Niech cisza zastąpi słowa.. /M ♥
|
|
 |
Możesz złapać mnie za rękę i czuć, że jestem Twój
ale biegnę swoją drogą i nie działa na mnie ból.
|
|
 |
Błyszczyk z ust, zmywasz tusz, wszystko staje się nagle przykre
W ręku szlug, dym do płuc wdychasz i czujesz się tak jak zwykle
|
|
 |
Jest tak samo, może tylko trochę smutno
i nie mówisz dobranoc i nie mogę przez to usnąć
i może trochę pusto i znowu jest to rano
i znowu uwierzyć trudno, że marzenia się spełniają. (...) się o to jutro boję
mam pistolet dwa naboje i nas dwoje
to koniec.
|
|
 |
Kocham muzykę, ale dzwonię żeby cię usłyszeć
Wracam, żeby cię zobaczyć, padam na pysk
I czy to kurwa nie znaczy już nic?
|
|
 |
I nie ma ciebie znow żyłem by się zniszczyć,
Młody bóg ulic, pieprzył wszystko i wszystkich
|
|
 |
Byli szybcy i wściekli, mieli apetyt na siebie od zawsze.
|
|
 |
Nawet gdy po przejściach jest serce, musi mieć nadzieje, bo cuda mają miejsce.
|
|
 |
gdy to wszystko się już skończy... imprezy, przyjaźnie, miłości, my zostaniemy sami sobie. będziemy należeć do siebie i tylko pierdolone nałogi nam zostaną
|
|
 |
twoje poczucie wartości spadło jeszcze niżej. przez kilka wieczorów jestes nikim
|
|
 |
i tylko oddycham. i tylko tęsknie. jeszcze wczoraj nie chciałeś marzyć, dzisiaj robisz to częściej
|
|
|
|