 |
A On ? On od dziś już dla mnie nie istnieje. Jego imię i nazwisko to jakieś beznadziejnie ułożenie literek, o których nie mam pojęcia. Od dziś nie wiem już jak wygląda Jego uśmiech, i jak śmieją się Jego oczy. Nie znam już zapachu Jego bluzy, i żadnej formy dotyku. Nie zamienię z Nim już ani jednego słowa. Już nigdy nie obudzi mnie, ani nie utuli do snu. Nigdy nie pozna żadnej mojej tajemnicy, a ja nigdy w życiu nie doradzę mu już. Już nie wiem jak wygląda Jego mina, gdy o coś prosi. Nie wiem jak słodko marszczy czoło. Nie ma Go już w moim świecie - nie znamy się.
|
|
 |
- Nie lubię tego, że jesteś ode mnie o wiele wyższy. - Zaufaj mi, jest w tym zaleta. - Jaka? - Kiedy Cię przytulam możesz słuchać mojego serca, które bije tylko dla Ciebie.
|
|
 |
Tak bardzo uwielbiałam twoje żarty, te wielkie zielone oczy, miłość do Stomilu, żaden nie przegapiony mecz, uśmiech, który tak poprawiał mi humor, jak mnie przytulałeś z takim wielkim uczuciem i podnosiłeś mnie jak najwyżej się dało, jak prawiłeś mi komplementy nawet gdy byłam nie ogarnięta, ale najbardziej irytowało mnie w tobie to jak unosiłeś się dumą i oczekiwałeś aż pierwsza napisze, wiesz kotku teraz już się nie dam, zawsze bede o tobie pamiętała, ale nie odezwe się pierwsza, bo gdyby ci zależało to byś się postarał aby było tak jak wcześniej./gaandzia
|
|
 |
Wiesz co mnie najbardziej boli, że było nam tak zajebiście, chyba pierwszy raz do kogoś sie tak przywiązałam a, nawet zaczeło mi cholernie zależeć, a ty tak po prostu mnie olałeś, nie patrząc na to jak bede się z tym czuła, jebnąłeś mnie o kant dupy. /gaandzia
|
|
 |
Humor, zepsuty humor przez taką kurwe !
|
|
 |
Znał wczoraj i dziś, tylko jutra unikał.
|
|
 |
Każdy z nas miał kogoś kogo stracił, wiem
może żyłby gdyby nie wstydził się łez.
|
|
 |
Masz cały czas szczęście lub to szczęście masz w częściach.
|
|
 |
Z dnia na dzień czujemy mniej, niby ja i Ty, a nie czuć nic.
|
|
 |
Niech zgadnę, siedzisz w domu i myślisz o nim,
ściskasz telefon co nie dzwoni, pierwsza łza i boli.
|
|
|
|