 |
kiedyś wystarczyło, że zrobiłeś słodkie oczka i przeprosiłeś mnie tłumacząc, że zachowałeś się jak gówniarz, że to już się więcej nie powtórzy. a ja - naiwna, ci za każdym razem wybaczałam. teraz już wiem, że popełniłam błąd wybaczając ci te wszystkie kłamstwa. i wiesz co?. w jednym miałeś rację. zachowałeś się jak gówniarz!
|
|
 |
był tak pewny siebie, że gdy poprosiłam go, aby zgadł co najbardziej lubię jeść i przygotował mi to, bezczelnie wszedł mi na stół i usiadł na talerzu.
|
|
 |
naprawdę cieszę się, że widzę Ciebie znów choć było tyle ciężkich chwil, tyle niepotrzebnych słów.
|
|
 |
nie chciałabym być niegrzeczna ale wiem, że w twojej głowie już rozchylam kolana .
|
|
 |
gdy szuka ust, a lęka się słów i spojrzenia .
|
|
 |
I oddaje się cała z mdlejącym uśmiechem .
|
|
 |
ale zostały nam wspomnienia z tamtych lat , i właśnie wiesz co? tamtych dni mi dziś brak...
|
|
 |
przegrajmy wszystko i przestańmy istnieć .
|
|
 |
grunt to się nie przyzwyczajać nie? / boysliketoys
|
|
 |
w mej głowie burdel najwyższej klasy;)
|
|
 |
odchodząc rzuciła telefon na ulicę , na wyświetlaczu był jego numer. . .
|
|
 |
kiedy moja skrzynka odbiorcza jest już pełna to przy usuwaniu wiadomości zawsze zostawiam te od Ciebie chociaż jest ich tak mało, bo cieszę się gdy na nie patrze, a ty pewnie te ode mnie usunąłeś zaraz po ich otrzymaniu...
|
|
|
|