 |
odpuszcza się. jak się już nie daje rady, to się odpuszcza. jak ma się dość cierpienia, to się odpuszcza. jak chce się być naprawdę szczęśliwym, żyć spokojnie i od nowa, to się odpuszcza. rozumiesz? / weruśkowa
|
|
 |
uwielbiam, kiedy jakieś postanowienie się sprawdza. kiedy obiecuję sobie, że nie będę płakać, bo pragnę szczęścia w swoim życiu. a gdy na następny dzień przychodzę do szkoły, emanuję szczęściem, zarażam ludzi śmiechem, a oni pytają co brałam? takie głupie pytanie jeszcze bardziej napędza mnie do tego, by dbać o swoje szczęście. / weruśkowa.
|
|
 |
przypomniał mi się dźwięk nowej wiadomości na skype'ie, nasze parogodzinne najczęściej wieczorne rozmowy, głupie śmianie się do monitora, dzielenie się ze sobą wydarzeniami dnia, nasze dziwne poznanie. pocieszanie, wspieranie ale również cieszenie się z powodzeń, któregoś z nas. tyle nas łączy, a tyle kilometrów dzieli. Mr G. | nessuno ♥
|
|
 |
|
wciągu tygodnia tak zawrócił mi w głowie , że nie poznaję samej siebie . / grozisz_mi_xd
|
|
 |
no i skończył się plusik.. ;c
|
|
 |
czasami chcę byś stanął w moich drzwiach i spojrzał na mnie tymi błękitnymi tęczówkami przepełnionymi czułością. byś złapał mnie za rękę, przyciągnął do siebie, mocno przytulił i szepnął "wiem, że za późno zrozumiałem, ale wybacz mi.." - wybaczyłabym. / weruśkowa.
|
|
 |
coraz częściej wracam do tego, co było 20 miesięcy temu... coraz częściej o Tobie myślę. jak nigdy tęsknię za zimą, co jest równoznaczne z tym, że tęsknię za Tobą. to chyba prawda... żadna miłość nie umiera do końca... chyba nadal Cię kocham, dupku.. / weruśkowa.
|
|
 |
jest całe mnóstwo rzeczy, które wybaczę, ale po prostu nie mogę znieść kłamstwa, byłam po Twojej stronie do samego końca, dopóki nie wepchnąłeś mnie w ogień. | Fefe Dobson - Stuttering
|
|
 |
owszem mam ciężki charakter, ale dla nikogo się nie zmienię. jak się coś nie podoba, to droga wolna, nikogo na siłę trzymać nie będę. tylko pamiętaj, że ja za Tobą nie pobiegnę, nie będę błagać Cię o powrót. pozwolę Ci odejść, ale już nigdy nie pozwolę Ci wrócić. | nessuno ♥
|
|
 |
coraz częściej tęsknię za zimą... za okresem, kiedy jest tak cholernie zimno. kiedy nie mam najmniejszej ochoty wychodzić z domu, bo wygodnie mi w moim łóżku. za wieczorami, które spędzałam z Tobą, pod ciepłym kocem i z kubkiem gorącej herbaty. bo chociaż było między nami ciągle źle... to byłeś przy mnie Ty, a nie ktoś inny. to właśnie Ty okazywałeś miłość do mnie na swój własny sposób. w trochę bardzo skomplikowany, aczkolwiek ta miłość istniała... nie to, co teraz. nie ma nic. nie ma nas. jesteś tylko Ty i jestem tylko ja. / weruśkowa.
|
|
|
|