 |
Chciałbym zapomnieć o tym wszystkim , co było kiedyś , ale po prostu nie potrafię ..
|
|
 |
nic nie mów , oddaj się ciemoności ...
|
|
 |
Co by się nie działo ... Pamiętasz ?
|
|
 |
Ja , Ona - dzieli Nas teraz tak wiele ..
|
|
 |
Minęło tyle czasu .. Zaczynam wszystko na nowo .. tylko czy to ma sens ?
|
|
 |
Lubię Cię, ale boję się kolejnego rozczarowania. // pannikt
|
|
 |
Czuję się dość idiotycznie pomagając wszystkim w okół, nie potrafiąc choć w najmniejszym stopniu pomóc samej sobie.
|
|
 |
Może i racja że tak naprawdę nie wiem czego chcę, że motam się w tych pustych słowach i gestach, że nie potrafię zrozumieć szczęścia innych. To wszystko jest zbyt ulotne by uwierzyć że ma sens.
|
|
 |
Czasem brakuje mi pomysłu na życie. // pannikt
|
|
 |
często się kłócimy. zazwyczaj o mało istotne rzeczy, typu: dlaczego zjadłeś mój jogurt? albo: nie! ja siedzę z przodu. owszem, czasami mam ochotę Go zabić. cholernie mocno potrafi zajść mi za skórę. przeklinamy siebie. mówimy, jak bardzo się nienawidzimy. a później udręczamy się w nieodzywanie do końca dnia, albo i dłużej. ale gdy siedzę sama w pokoju i z trudem łapię powietrze z powodu głupich łez na policzkach, On potrafi przyjść i bezinteresownie mnie przytulić. mówi mi, jak bardzo mnie kocha i obiecuje, że wszystko będzie dobrze. pomaga mi, gdy tego potrzebuję. czule całuje w czoło i często powtarza, że chyba nigdy nie pokocha żadnej dziewczyny tak bardzo, jak swojej własnej siostry.
|
|
 |
Spadł pierwszy śnieg. Dzieciaki biegają zadowolone, kierowcy klną na korki, starsi kichają, przemarznięci i przemoczeni do cna. Fascynaci zimy czekali na ten moment całe lato przez co uśmiech nie schodzi im w twarzy. A mi? Mi tak po prostu, zrobiło się smutno. Zaparowane szyby, lód, płatki śniegu, przymrozek... kiedyś nienawidziłam tych zjawisk. To dzięki niemu pokochałam zimę, to dzięki niemu już nie wydawała mi się taka straszna. A dziś, bez niego jest straszniejsza niż kiedykolwiek.
|
|
|
|