 |
W jej oczach łzy, w Twoich tylko bezsilność,
bo nie umiesz płakać, nawet gdy jebie się wszystko.
|
|
 |
Gdybym tak po prostu powiedziała Tobie, że nie zależy mi na niczym bo czuję pustkę w sobie.
|
|
 |
Mogłabym stać w tym oknie,
zrobić krok w bezpowrotnie.
|
|
 |
Czemu kiedy temat trudny, z rezygnacją krzyczysz chuj z tym?
|
|
 |
Szukam szczęścia jak każdy chyba zresztą,
i wiem, że ze znalezieniem go bywa ciężko,
co mam klęknąć i płakać w niebo głosy?
|
|
 |
"Justa miała śliczne oczy chciała skakać z mostu,
zakochałem się w Jagience co sypała ściechy koksu."
|
|
 |
Nie wiem jakim złem bije ode mnie, że wszystko się jebie mimo, iż jest pięknie.
|
|
 |
"Odbieram, w słuchawce głos "wszystko spierdoliłeś", a dzwonię tylko po to, żeby sprawdzić czy żyjesz"
|
|
 |
Znów udawać, że jest dobrze, a nie jest dobrze od dawna.
|
|
 |
Tak się żyje właśnie w dwudziestym pierwszym wieku, że trudno poszukać człowieka w człowieku.
|
|
 |
Te same twarze, ludzie inni, nie do poznania.
Co się z nimi stało? Czas wady poodsłaniał.
|
|
 |
Usta nie grają słów, martwe z emocji głodu, spokój w sobie znajduję im dalej jestem od domu.
|
|
|
|