 |
|
zostań i nigdy więcej nie odchodź.
|
|
 |
|
nazwałeś mnie suką, lecz nie wziąłeś pod uwagę faktu, że kiedyś byłeś z tą 'suką'.
|
|
 |
|
przyznaj się, sam przed sobą - dlaczego chcesz za każdym razem wracać? bo żadna inna, nie dała Ci takich cudownych wspomnień. żadna inna, nie szła za Tobą w ogień. żadna inna, nie była z Tobą na dobre i złe. żadna inna, nie biła się o Ciebie. żadna inna, tak cudownie nie mówiła, że kocha. żadna inna, nie paliła z Tobą skrętów na dachu bloku. żadna inna, nie biegała z Tobą w deszczu. żadna inna, tak cudownie nie wyglądała w Twojej bluzie. żadna inna, nie była tak mocno wpierdolona w Twoje serce. żadna inna, nie była mną. || kissmyshoes
|
|
 |
|
to nie była historia ze średniowiecza typu Tristan i Izolda, ani też miłość typu Bella i Edward. to była miłość typu, 'ona kocha, on ma to w dupie'
|
|
 |
|
chciałam Go w tych startych jeansach z plamką po farbie na wysokości kolana, szlugiem między palcami, w szerokiej bluzie, z boskim uśmiechem, szczerzącego się, jak wariat.
|
|
 |
|
siadam w fotelu, okrywam się kocem . brak sił na cokolwiek, a w głowie roi się od myśli . nie mogę pojąć tego świata . życie jest zbyt trudne, a może to ja nie potrafię sobie z tym poradzić ? oboje są dla mnie ważni . oboje są dla mnie jak przyjaciele . zależy mi na nich cholernie, ale tylko jednemu mogę ofiarować serce .
|
|
 |
|
od dziś będę tylko piękniejsza i bardziej uśmiechnięta.aż zauważysz jak wiele straciłeś.
|
|
 |
|
w wielu momentach życia jedyne czego pragniemy to odpuścić i zrezygnować. a przecież sens tkwi w tym, by odszukać coś, co nie pozwoli nam się poddać. musimy upadać, po to, żeby umieć się podnieść. podnosimy się po to, by za jakiś czas upaść znowu. głupie? nie, takie właśnie jest życie.
|
|
 |
|
Za każdym razem kiedy Cię widzę,ktoś szturcha mnie łokciem żebym przypomniała sobie,że mam oddychać . < 3.
|
|
 |
|
Możesz mi powiedzieć, że między nami nic nie ma. Nie uwierzę. Bo miedzy nami na pewno coś jest . Choćby powietrze i ta sama sieć komórkowa .
|
|
 |
|
Zastanawia mnie co czuje gdy mija mnie na ulicy, gdy nasze oczy spotykają się na te kilka krótkich sekund. Zastanawia mnie czy czasem o mnie myśli, jak i czy w ogóle wypowiada się na mój temat. Zastanawia mnie czy żałuje że to wszystko miało miejsce czy może wręcz przeciwnie, żałuje że to się skończyło. Zastanawia mnie jaki ma do mnie stosunek i kim tak właściwie dla niego byłam.
|
|
 |
|
Nie mów mi, że niebo jest granicą, skoro są ślady stóp na księżycu.
|
|
|
|