 |
|
Po każdej spalonej paczce fajek obiecuję sobie, że to była ostatnia, a po paru godzinach kupuję następną. Wypijając kolejne piwo z rzędu, obiecuję, że już nigdy więcej nie będę topić smutków w alkoholu, a po kilku minutach otwieram następne. Nabijając lufkę, przyrzekam, że już nigdy więcej nie zapalę, następnego dnia chodzę już zjarana. Przed imprezą obiecuję, że nie będę tyle pić, rano wstaję z niewyobrażalnym kacem.. Biorąc tabletkę do ust, obiecuję, że to będzie ostatnia, nowy dzień zaczynam od niej. Przyduszając żyletkę do nadgarstka, obiecuję, że ostatni raz kaleczę swoje ciało, po paru dniach mam nowe rany. Obietnice, przysięgi, nic nie warte. Nic nie znaczą, kiedy ból rozrywa cię na coraz to mniejsze cząsteczki. Myślisz tylko, aby jakoś się tego pozbyć, a przynajmniej nie czuć. Lekiem na to są używki, których zawsze unikałaś, teraz są codziennością.
|
|
 |
W końcu znalazła szczęście. Swoje własne jedyne szczęście, którego tak długo szukała. Teraz już Go nie odda, nie pozwoli nikomu tego zepsuć, odebrać jej... Bo to wszystko co ma i nie ważne co dzieje się wokoło, liczy się tylko On .
|
|
 |
kocham cię tak że bunga bunga, waka waka i jejeje
|
|
 |
Spoglądasz w dół, z piątego piętra bloku, wypuszczasz z ust dym z papierosa i myślisz o tym, że jest środek nocy, a Ty marzniesz bez niego i tęsknisz.
|
|
 |
Mam prawo mieć gorszy dzień, tydzień, może dwa
|
|
 |
Najgorsze jest to, że pomagasz innym gdy im się jebie życie w momencie gdy sama nie ogarniasz swojego.
|
|
 |
Zapomniałeś. To nic. Będę pamiętała za nas oboje.
|
|
 |
Dobry przyjaciel wpłaci za Ciebie kaucje w więzieniu , prawdziwy będzie siedział obok Ciebie i powie 'mamy przejebane' .
|
|
 |
Są różne rodzaje śmiechu, wiesz? Jest śmiech wywołany żartem. Jest śmiech życzliwy, jako wyraz uprzejmości. Jest szyderczy, pełen pogardy. I jest ten, najszczerszy, na Twój widok, wtedy śmieje się serce .
|
|
 |
A Teraz Spójrz W Moje Zapłakane Oczy I Powiedz Czy Dobrze Robiłeś Raniąc Mnie . ?
|
|
 |
Troche pudru, troche szminki i nie poznasz już dziewczynki.
|
|
 |
PRZYSIĘGAM, ŻE JUŻ TERAZ SKOCZYŁABYM Z TEGO CHOLERNEGO DZIESIĄTEGO PIĘTRA. SKOCZYŁABYM, GDYBY TYLKO KTOŚ MI OBIECAŁ, ŻE ZOBACZĘ TWÓJ WYRAZ TWARZY I WRZĄCY Z CIEBIE ŻAL, KIEDY DOWIESZ SIĘ O MOJEJ ŚMIERCI.:/
|
|
|
|