 |
nie nakładam na włosy tony lakieru z żelem, nie wsmarowuje w twarz trzy kilo fluidu i nie wypycham sobie cycków watą. nie chcę się upodabniać do tej suki.
|
|
 |
no cześć, mogę się do Ciebie zacząć przyzwyczajać czy zamierzasz być takim samym dupkiem jak inni?
|
|
 |
tylko nie znikaj nagle, dobrze ?
|
|
 |
jadłam orzeszki. nagle jeden upadł, i rozłamał się na dwie połowy, niczym moje serce.
|
|
 |
może kiedyś zobaczysz, że obok Ciebie nie stoi już koleżanka, ale dziewczyna cholernie w Tobie zakochana.
|
|
 |
jestem wredna, mam nawroty bezczelności co 3 sekundy i nie lubię się dzielić. wystarczający powód, żebyś dał sobie spokój ?
|
|
 |
między nami jest chemia. - głównie kwas.
|
|
 |
Chcę, aby tak jak na filmach w ważnych momentach mojego zycia leciały piosenki..
|
|
 |
I siedzę, jak ta pierdolnięta, z nadzieją, że w końcu się odezwie.
|
|
 |
nażarłaś się szczęścia to teraz rzygaj.
|
|
|
|