 |
Ludzie tęsknią za całkowitą odmianą, a jednocześnie pragną, by wszystko pozostało takie jak dawniej. / amfetamiina
|
|
 |
Kiedyś będziemy wiedzieć, dlaczego nie byliśmy sobie przeznaczeni . / amfetamiina
|
|
 |
Ludzie mówią, że pragną sprawiedliwości, ale to nieprawda.Chcą tylko, żeby wszystko układało się po ich myśli. / amfetamiina
|
|
 |
Ludzie mówią, ze bardzo się zmieniłam... Prawda jest taka, ze dorosłam w końcu. Przestałam pozwalać ludziom mną dyrygować. Nauczyłam się, ze nie zawsze można być szczęśliwym. Zaakceptowałam rzeczywistość... / amfetamiina
|
|
 |
Niebezpiecznie jest wierzyć, że coś trwa wiecznie . / amfetamiina
|
|
 |
Tatuś zawsze mówił: jeśli chłopcy Cię nie lubią - są gejami . / amfetamiina
|
|
 |
Jak mi mówią, ty musisz, ja mówię niekoniecznie . / amfetamiina
|
|
 |
Życie nauczyło mnie, taka jest zasada, że ważne ile razy wstajesz - nie ile upadasz . / amfetamiina
|
|
 |
I nie zmieniaj się ziomek z byle powodu . Każdy ma takie chwile gorsze, myśli, taki stan . Ma rodzinę, ziomków bliskich, a czuje jakby był sam . / amfetamiina
|
|
 |
a teraz się zastanawiam czy to, że nazywam Cię swoim kotem nie ma u mnie podłoża u tego, że w dzieciństwie zdechł mi mój ukochany kociak. zapełniasz nim tyko moją pustkę, nic więcej. nawet mruczycie podobnie.
|
|
 |
związek można porównać to ekscytacji Twojej mamy, kiedy stawiasz pierwsze kroki. najpierw niesamowicie się z tego cieszy, emanuje z niej euforia natomiast później gaśnie, a Twoje chodzenie jest dla niej tylko prymitywną czynnością. z nami jest podobnie. początki były ekscytujące, dzisiaj nasza relacja jest tylko rutynową funkcją. a uczucie gaśnie jak płomyk zapachowej świeczki, której cynamonowy zapach doprowadza niemal do mdłości.
|
|
 |
a teraz podręcznik, który niosła poprawiając jeszcze wtedy pedantycznie splecionego warkocza, służy jej jedynie do gaszenia na nim petów. stworzyłeś potwora. wzbudziłeś w niej wyrachowanie, niszcząc jej słodycz. na każde 'kocham' odpowiada tylko 'strasznie mi wszystko jedno'. na każdą cudzą łzę reaguje śmiechem. jej urok zamienił się w podłość do cna przesączony przesadną pewnością siebie. wyprałeś ją z uczuć. zabiłeś jej serce, kolego.
|
|
|
|