 |
Patrzysz, obserwujesz, cały świat masz w garści..
A za chwilę na nic nie masz gwarancji.
|
|
 |
Nieźle pierdolnięte życie codzienne. Co jutro, to jutro teraz wszystko jest mi obojętne.
|
|
 |
Nie chcę być z kimś, by zaspokoić własne pragnienia, chcę być z Tobą dziś, bo bez Ciebie mnie nie ma.
|
|
 |
Wolę żyć sama, niż z bandą statystów.
Od zawsze z tym samym uśmiechem na pysku.
|
|
 |
Ty nie wiesz jak to jest wstawać rano i zastanawiać się czy dziś do mnie napiszesz czy się do mnie odezwiesz. Nie wiesz jak kto jest kłaść się spać ze łzami w oczach bo znowu nie było żadnej wiadomości i żadnego słowa.
|
|
 |
chciałabym, abyś kiedyś, bez względu na wszystko co zrobię lub powiem, przytulił mnie, nie mówił jaka jestem, nie krytykował, nie krzyczał, żebyś chociaż raz uświadomił sobie że jestem Ci potrzebna.
|
|
 |
wchodź na dach, łap promienie słońca
z tej perspektywy inaczej ziemia wygląda
|
|
 |
o miejsce gdzie nie potrzeba kart tarota,
by przewidzieć przyszłość patrz ludziom po oczach
|
|
 |
zobacz, jak żyję, też daj z siebie wszystko
i przez chwilę przestań być minimalistą
|
|
 |
przyjaźń nie zna ustępstw,
niech wiedzą, że myślisz o nich i niech poczują krew, gdy dajesz im serce na dłoni
|
|
 |
po chuj biegliśmy w stronę której żaden nie był pewien?
|
|
 |
przeżyć tą noc ciągle grzesząc a potem powtarzać, to co wieczór przez miesiąc
|
|
|
|