 |
Ty, wbij to sobie w łeb że na porażki nie ma miejsca, mentalność zwycięzca to jest droga do sedna
|
|
 |
kocham życie jak dresy po zażyciu tablet, przez życie z fartem to tylko kwestia podejścia
|
|
 |
by zobaczyć Twój uśmiech w drugą stronę kręce światem
|
|
 |
teraz mam wszystko co trzeba, proszę już zawsze bądź ze mną
|
|
 |
|
mała poprawka. gardzę MATEMATYKĄ, CHEMIĄ I FIZYKĄ. ssijcie.
|
|
 |
chociaż serce czasem zimne jak bruk nad ranem
|
|
 |
bądź mym oparciem, inspiracją, uosobieniem marzeń
|
|
 |
chodźmy z buta, chodźmy zróbmy coś, słuchaj:
wciągnij dym i wydmuchaj
|
|
 |
dałaś mu szanse. zmarnował i następne, kolejne. wiesz komu prędzej to serce pęknie
|
|
 |
może typ nie jest zły, ale to jeszcze szczeniak
|
|
 |
może miałaś już plany, może tylko marzenia
|
|
 |
raz pokieruj się głową, a nie tym co czujesz
|
|
|
|