 |
"Cały świat szepcze coś za jej plecami"
|
|
 |
"Za każdą chwilę twą, którą kieruje bo ty dajesz mi do tego właśnie tą moc, teraz dziękuję."
|
|
 |
"A ja jak kretyn, wierzyłem w Twoje szepty i byłem gotów oddać im się bez reszty"
|
|
 |
"Na wskroś przeszywają mnie zmęczenia dreszcze. Ten ktoś, nie wiem ile czekać będzie jeszcze. Bo choć kolorowe staje się powietrze, to zwiększa się pomiędzy nami przestrzeń.."
|
|
 |
"Nieraz już chciałem tym pierdolnąć, choć wiem, że nie da rady. Choć wiem, że mi nie wolno, chciałbym z tego się ograbić. Złapać to coś w środku, to coś w sobie zabić. Bo ile razy w końcu można powietrzem się dławić?!"
|
|
 |
"Kiedyś zmierzałem do szczęścia, dziś nie wiem sam, gdzie biegnę. Bo niebo jest już chyba zbyt odległe."
|
|
 |
"Mam dość, jestem wyczerpany już do granic. A złość, jak dreszcz opływa mnie falami. Pod dom, choć coraz bliżej z kilometrami, to naprawdę chyba wciąż się mijamy."
|
|
 |
"Zacząłem potrzebować tego, na co mówisz bliskość. Z nadzieją w sercu, a w oczach z iskrą. Ta iskra zgasła. Ona gaśnie podobnie do niej.."
|
|
 |
"Proszę Cię chodź, celebrujmy każdą z chwil"
|
|
 |
" Nie zatrzyma nas już nic znalazłem swoją drogę. "
|
|
 |
" Kumple odchodzą, zostaje pusta ławka. "
|
|
 |
-Jestem szczęśliwa. -Ja bardziej. -Nie, ja bardziej. -Nie, ja. -Jestem w niebie. -A ja wyżej... Trzy metry nad niebem.
|
|
|
|