 |
Znalazłem te usta, których kształt kocham, gdy się śmieją..
|
|
 |
Twój uśmiech wplątany w moje myśli.
|
|
 |
Za każdym razem, kiedy się wahasz, powtarzaj 'żyje się raz'.
|
|
 |
chciałabym, aby motyle, które odleciały z mojego brzucha, usiadły na Twoich powiekach i pomogły Ci otworzyć oczy, abyś zobaczył co straciłeś.
|
|
 |
Wszystkiego nie wybaczam, nie pytaj dlaczego.
|
|
 |
i kurwa znów nie mogę przestac o Tobie myslec, chociaz ciebie obok nie ma czuje ze w naszym swiecie zawisne.
|
|
 |
właśnie mam za sobą zawód miłosny, to nie byl w moim zyciu rozdział prosty, dopiero teraz uczucia bólu do serca doszły :(
|
|
 |
Nie załatwia się spraw wciąż się kłócąc , uciekając w świat kłamstw lub wciągając dym w płuco.
|
|
 |
Budować dom i z nią pod jednym dachem dzielić szczęście, kto z nas tego nie chce, kto potrzebuje więcej
|
|
 |
z czasem nie przychodziłam w miejsca, gdzie wcześniej byliśmy razem. przechodziłam obok nich z głową na dół i nie patrzałam na nie, gdyż moje oczy były zasłonięte łzami. nie przychodziłam też na treningi, bo powiedziałeś, że mój wzrok Cię rozprasza. chciałeś być miły i dlatego tak powiedziałeś. zamiast popołudni spędzanych z Tobą pojawiły się popołudnie spędzane w towarzystwie przyjaciół i wódki. czy jest lepiej? zdecydowanie nie . / paktoofoonika
|
|
 |
on nie wie, że nie jestem pierwszą lepszą laską, która chce być z nim dla szpanu. że mi mógłby powiedzieć wszystko i zwierzyć się ze wszystkiego. że ze mną każdy jego dzień zamieniałby się w bajkę. on woli tamtą plastikową lalkę, a ja jestem tutaj jedynie funkcją dekoracyjną. / paktoofoonika
|
|
 |
leżę w ciemności na podłodze i patrzę w ciemną przestrzeń . wyobrażam sobie jak mogłoby być cudownie nam razem znowu. a zamiast tego w moim świecie króluje mrok i cierpienie , me serce krwawi goryczą, a me słowa się rozlewają, pragnę mu powiedzieć jak bardzo go kocham i potrzebuję. ból, ból, ból - tylko to przeważa w mojej głowie, on jest tak niewyobrażalnie wielki, że nie potrafię o nim choć przez chwilę nie myśleć. / paktoofoonika
|
|
|
|