głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika raperka123

 Biegasz z rana?   Tak  głównie po mieszkaniu  krzycząc:  Kurwa  zaspałem!    ?

zozolandia dodano: 28 kwietnia 2013

-Biegasz z rana? -Tak, głównie po mieszkaniu, krzycząc: "Kurwa, zaspałem!" /?

Cześć Wam! Chciałabym zachęcić tych moblowiczów  których w grupie Moblo jeszcze nie ma  do dołączenia się do Nas. Potrzebujemy koniecznie ludzi chętnych nie tylko do poznania się z innymi  ale również tych  którzy mają fajny pomysł na poprawę relacji właśnie z użytkownikami stąd. W tej grupie nie rozmawiamy tylko i wyłącznie o tym portalu  ale również rozpatrujemy inne kwestie  wyrażając przy tym własne poglądy  co jest naprawdę fajne. https:  www.facebook.com groups moblo ?fref=ts Oto link do naszej grupy  wystarczy wysłać prośbę o dodanie i poczekać na akceptację :  Zapraszam  chodź do nas :

endoftime dodano: 27 kwietnia 2013

Cześć Wam! Chciałabym zachęcić tych moblowiczów, których w grupie Moblo jeszcze nie ma, do dołączenia się do Nas. Potrzebujemy koniecznie ludzi chętnych nie tylko do poznania się z innymi, ale również tych, którzy mają fajny pomysł na poprawę relacji właśnie z użytkownikami stąd. W tej grupie nie rozmawiamy tylko i wyłącznie o tym portalu, ale również rozpatrujemy inne kwestie, wyrażając przy tym własne poglądy, co jest naprawdę fajne. https://www.facebook.com/groups/moblo/?fref=ts Oto link do naszej grupy, wystarczy wysłać prośbę o dodanie i poczekać na akceptację :) Zapraszam, chodź do nas :)

nie wiem o co chodzi. kiedy wszystko się tak pięknie układało  nagle musi się jeszcze piękniej niszczyć. nie mam już siły na kolejne podniesienie się. passuję

briefly dodano: 25 kwietnia 2013

nie wiem o co chodzi. kiedy wszystko się tak pięknie układało, nagle musi się jeszcze piękniej niszczyć. nie mam już siły na kolejne podniesienie się. passuję

nigdy nie potrafiłam zrozumieć dziewczyn  które muszą wybierać między dwoma chłopakami  między tym co czują  a co jest dobre. teraz już doskonale wiem jak to jest. kocham zarozumiałego skurwiela  który ma gdzieś to co czuję  a obok jest mężczyzna  któremu widzę  że na prawdę mu na mnie zależy. wybór wydaje się łatwy  prawda? zaufaj mi  że jest ciężej niż sobie wyobrażałam. nie było go tak długo  miał mnie gdzieś  nie odzywał się  nie zauważał mojej obecności. a teraz kiedy pojawił się on  nagle zaczyna od nowa. całuje mnie  kiedy odpisuję na wiadomość tego drugiego. ciągle przytula. robi wszystko co lubiłam w nim najbardziej. nie wiem co mam zrobić. nie chcę aby ktokolwiek cierpiał  ale nie mogę tego tak dłużej ciągnąć. tylko jak mam podjąć odpowiednią decyzję  kiedy moje serce jest tak bardzo rozdarte?

briefly dodano: 25 kwietnia 2013

nigdy nie potrafiłam zrozumieć dziewczyn, które muszą wybierać między dwoma chłopakami, między tym co czują, a co jest dobre. teraz już doskonale wiem jak to jest. kocham zarozumiałego skurwiela, który ma gdzieś to co czuję, a obok jest mężczyzna, któremu widzę, że na prawdę mu na mnie zależy. wybór wydaje się łatwy, prawda? zaufaj mi, że jest ciężej niż sobie wyobrażałam. nie było go tak długo, miał mnie gdzieś, nie odzywał się, nie zauważał mojej obecności. a teraz kiedy pojawił się on, nagle zaczyna od nowa. całuje mnie, kiedy odpisuję na wiadomość tego drugiego. ciągle przytula. robi wszystko co lubiłam w nim najbardziej. nie wiem co mam zrobić. nie chcę aby ktokolwiek cierpiał, ale nie mogę tego tak dłużej ciągnąć. tylko jak mam podjąć odpowiednią decyzję, kiedy moje serce jest tak bardzo rozdarte?

Stoję przed lustrem i zastanawiam się co jest takiego we mnie  w moich oczach  a może w krwi  że zasłużyłem na karę  która ma trwać całe życie. Czemu zostałem skreślony jak źle napisany wyraz? Przecież to nie ja trzymałem długopis  nie ja pisałem każdą literę  nie ja źle się stworzyłem. Co sprawia  że ludzie widzą we mnie niepotrzebny przedmiot  który ciąży i zajmuje miejsce? Czemu tak się dzieje  że tak szybko zostaje oceniony  przez to  że ktoś mnie podarł na kawałki i wyrzucił jak śmiecia? Czemu teraz wszyscy widzą we mnie śmiecia i umieszczają mnie do w koszu? Czemu przez jedną osobę ludzie nie widzą we mnie człowieka? Przecież wyglądam jak oni. Jak każdy inny człowiek. Czemu błądzić jest rzeczą ludzką  mi nie wolno? Czemu każda moja porażka to Wasz powód do wbijania gwoździ do mojej trumny? Może i masz rację  może masz prawo wbić we mnie tusz robiąc we mnie dziurę  zgnieść i wyrzucić do kubła na odpady mówiąc: przecież to tylko śmieć.

skejter dodano: 25 kwietnia 2013

Stoję przed lustrem i zastanawiam się co jest takiego we mnie, w moich oczach, a może w krwi, że zasłużyłem na karę, która ma trwać całe życie. Czemu zostałem skreślony jak źle napisany wyraz? Przecież to nie ja trzymałem długopis, nie ja pisałem każdą literę, nie ja źle się stworzyłem. Co sprawia, że ludzie widzą we mnie niepotrzebny przedmiot, który ciąży i zajmuje miejsce? Czemu tak się dzieje, że tak szybko zostaje oceniony, przez to, że ktoś mnie podarł na kawałki i wyrzucił jak śmiecia? Czemu teraz wszyscy widzą we mnie śmiecia i umieszczają mnie do w koszu? Czemu przez jedną osobę ludzie nie widzą we mnie człowieka? Przecież wyglądam jak oni. Jak każdy inny człowiek. Czemu błądzić jest rzeczą ludzką, mi nie wolno? Czemu każda moja porażka to Wasz powód do wbijania gwoździ do mojej trumny? Może i masz rację, może masz prawo wbić we mnie tusz robiąc we mnie dziurę, zgnieść i wyrzucić do kubła na odpady mówiąc: przecież to tylko śmieć.

na prawdę? chcesz robić mi kolejną awanturę o to  że chcę ściąć włosy? nie powstrzymasz mnie. możesz narzekać  że  rozwalam sobie ucho  tunelem  głodzę się  wyniszczam przez brak snu i alkohol  ale włosy zetnę czy ci się to podoba czy nie. muszę to zrobić dla siebie. nie dla kogoś. muszę zmienić całe swoje życie. wierzę  że jeśli uda mi się przekroczyć granicę ścięcia włosów  na które tak długo pracowałam  wszystko inne stanie się dziecinnie proste. może będę żałować  może nie będę mogła spojrzeć w lustro  ale zrobię to. nie zaprzestanę tworzenia  nowej mnie  przez to  że tobie się to nie podoba. powinnaś mnie wspierać  podtrzymywać na duchu  cieszyć się ze mną  dopingować mnie  a nie na każdym kroku obniżać o dwa w dół ciągle krytykując  mamo.

briefly dodano: 24 kwietnia 2013

na prawdę? chcesz robić mi kolejną awanturę o to, że chcę ściąć włosy? nie powstrzymasz mnie. możesz narzekać, że "rozwalam sobie ucho" tunelem, głodzę się, wyniszczam przez brak snu i alkohol, ale włosy zetnę czy ci się to podoba czy nie. muszę to zrobić dla siebie. nie dla kogoś. muszę zmienić całe swoje życie. wierzę, że jeśli uda mi się przekroczyć granicę ścięcia włosów, na które tak długo pracowałam, wszystko inne stanie się dziecinnie proste. może będę żałować, może nie będę mogła spojrzeć w lustro, ale zrobię to. nie zaprzestanę tworzenia "nowej mnie" przez to, że tobie się to nie podoba. powinnaś mnie wspierać, podtrzymywać na duchu, cieszyć się ze mną, dopingować mnie, a nie na każdym kroku obniżać o dwa w dół ciągle krytykując, mamo.

jedna krótka wiadomość od niego  a moje serce zaczęło bić znacznie mocniej niż normalnie. chcąc ukryć uśmiech  pośpiesznie przytuliłam się do kumpla. ale serce wciąż biło jak oszalałe  tak że aż wystraszył się odczuwając jego uderzenia na swojej klatce piersiowej. dlaczego ono tak reaguje? przecież nie kocham go. wiadomości od niego powinny być dla mnie neutralne  tak samo jak każdy inny gest. no dobrze  był weekend  trochę się wydarzyło  ale to tyle. nie mogę tego ciągnąć. nie mogę mu robić nadziei wiedząc  że i tak nic z tego nie będzie. mogłabym zmusić się do pokochania go  może dzięki temu udałoby mi się zapomnieć o tym sukinsynie. ale on nie zasługuje na to  nie mogę go tak okłamać. więc serduszko moje kochane  uspokój się. nie możemy  zaufaj mi  tak będzie o wiele lepiej dla nas obojga.

briefly dodano: 23 kwietnia 2013

jedna krótka wiadomość od niego, a moje serce zaczęło bić znacznie mocniej niż normalnie. chcąc ukryć uśmiech, pośpiesznie przytuliłam się do kumpla. ale serce wciąż biło jak oszalałe, tak że aż wystraszył się odczuwając jego uderzenia na swojej klatce piersiowej. dlaczego ono tak reaguje? przecież nie kocham go. wiadomości od niego powinny być dla mnie neutralne, tak samo jak każdy inny gest. no dobrze, był weekend, trochę się wydarzyło, ale to tyle. nie mogę tego ciągnąć. nie mogę mu robić nadziei wiedząc, że i tak nic z tego nie będzie. mogłabym zmusić się do pokochania go, może dzięki temu udałoby mi się zapomnieć o tym sukinsynie. ale on nie zasługuje na to, nie mogę go tak okłamać. więc serduszko moje kochane, uspokój się. nie możemy, zaufaj mi, tak będzie o wiele lepiej dla nas obojga.

KURWA KURWĄ POZOSTANIE

endoftime dodano: 23 kwietnia 2013

KURWA KURWĄ POZOSTANIE

teraz  kiedy wszystko mi tak doskonale szło. kiedy niemal całkowicie uspokoiłam wszelkie uczucia do niego. on nagle zaczyna od nowa. dla niego to nic nie znaczy  a ja już nie daję rady. chciałabym móc zacząć od nowa  z kimś innym  z kimś kto na mnie zasługuje  ale nie mogę dopóki on wciąż jest gdzieś obok  przypominając wspólne chwile. nie potrafię tak dłużej. raz cieszyć się z jego ponownej obecności  a już po chwili powstrzymywać płacz widząc jak idzie z nią. dałabym mu jeszcze jedną szansę  gdyby tylko obiecał  że już nigdy nie odejdzie  że zakończy z nią tą szopkę. ale jeśli woli ją  niech mi da spokój. błagam. jeszcze chwila i oszaleję.

briefly dodano: 22 kwietnia 2013

teraz, kiedy wszystko mi tak doskonale szło. kiedy niemal całkowicie uspokoiłam wszelkie uczucia do niego. on nagle zaczyna od nowa. dla niego to nic nie znaczy, a ja już nie daję rady. chciałabym móc zacząć od nowa, z kimś innym, z kimś kto na mnie zasługuje, ale nie mogę dopóki on wciąż jest gdzieś obok, przypominając wspólne chwile. nie potrafię tak dłużej. raz cieszyć się z jego ponownej obecności, a już po chwili powstrzymywać płacz widząc jak idzie z nią. dałabym mu jeszcze jedną szansę, gdyby tylko obiecał, że już nigdy nie odejdzie, że zakończy z nią tą szopkę. ale jeśli woli ją, niech mi da spokój. błagam. jeszcze chwila i oszaleję.

Chciałam jedynie byś uwierzył w nas  byś ufał mi jak nikomu innemu  byś był dla mnie  jak dla nikogo. Nie wymagałam wiele  ba  nawet nie naciskałam. Chciałam  aby to co robisz  było tylko i wyłącznie z własnej woli. Nie upominałam się  przecież pamiętasz  zawsze mówiłeś  że chyba nie lubię się narzucać  i tak   do tej pory nie lubię. Byłeś dla mnie kimś  kto podniósł moją duszę i serce z ziemi  pozwalając unieść się  jakby na skrzydłach jak najwyżej od tego co mamy tu. Zawsze upominałeś mnie o uśmiech  pamiętasz? Pragnąłeś abym była szczęśliwa  na każdym kroku. Byłeś podporą  o którą opierałam się wiele razy  a Ty nigdy nie miałeś dość. Momentami myślałam  że Bóg dał mi szansę  że uchylił kawałek nieba i dał mi Ciebie. Dziś pytają o to gdzie jesteś  a ja? Odwracam wzrok. Nie wiem. Może rozstaliśmy się któregoś chłodnego wieczoru  może puściłam Twoją dłoń  a może to Ty zatrzymałeś się gdzieś na chwilę  zbyt długą chwilę.   Endoftime.

endoftime dodano: 22 kwietnia 2013

Chciałam jedynie byś uwierzył w nas, byś ufał mi jak nikomu innemu, byś był dla mnie, jak dla nikogo. Nie wymagałam wiele, ba, nawet nie naciskałam. Chciałam, aby to co robisz, było tylko i wyłącznie z własnej woli. Nie upominałam się, przecież pamiętasz, zawsze mówiłeś, że chyba nie lubię się narzucać, i tak - do tej pory nie lubię. Byłeś dla mnie kimś, kto podniósł moją duszę i serce z ziemi, pozwalając unieść się, jakby na skrzydłach jak najwyżej od tego co mamy tu. Zawsze upominałeś mnie o uśmiech, pamiętasz? Pragnąłeś abym była szczęśliwa, na każdym kroku. Byłeś podporą, o którą opierałam się wiele razy, a Ty nigdy nie miałeś dość. Momentami myślałam, że Bóg dał mi szansę, że uchylił kawałek nieba i dał mi Ciebie. Dziś pytają o to gdzie jesteś, a ja? Odwracam wzrok. Nie wiem. Może rozstaliśmy się któregoś chłodnego wieczoru, może puściłam Twoją dłoń, a może to Ty zatrzymałeś się gdzieś na chwilę, zbyt długą chwilę. / Endoftime.

wiem jak wyglądam. nie miałam dzisiaj siły  aby nałożyć makijaż  przez co mogła dostrzec wszystkie nieprzespane noce  godziny płaczu  cały ból jaki on po sobie zostawił. nie pomożesz mi porównując mnie do śmierci. daj mi dzisiaj spokój. mam w głowie miliony sprzecznych sobie myśli  przez które powoli umieram. dzisiaj muszę pobyć sama. ja to wszystko ułożę  pozbieram w całość. tylko proszę  nie utrudniaj mi tego.

briefly dodano: 21 kwietnia 2013

wiem jak wyglądam. nie miałam dzisiaj siły, aby nałożyć makijaż, przez co mogła dostrzec wszystkie nieprzespane noce, godziny płaczu, cały ból jaki on po sobie zostawił. nie pomożesz mi porównując mnie do śmierci. daj mi dzisiaj spokój. mam w głowie miliony sprzecznych sobie myśli, przez które powoli umieram. dzisiaj muszę pobyć sama. ja to wszystko ułożę, pozbieram w całość. tylko proszę, nie utrudniaj mi tego.

jakbym czytała o sobie... teksty briefly dodał komentarz: jakbym czytała o sobie... do wpisu 21 kwietnia 2013
Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć