 |
|
To chyba nie jest takie proste kochać. Ofiarowywać siebie każdego dnia, co dzień rano być w gotowości ze swoim sercem przepełnionym uczuciem, a nocą tęsknić do utraty tchu. Być obok, na każde zawołanie, na prośbę, na własne chęci, na zawsze. Starać się przez cały czas i pokazywać, że tak bardzo nam zależy. Utwierdzać w tym przekonaniu siebie i innych. Obdarowywać pocałunkami, wyrażać oczami, kochać sercem, być sobą. A co jeśli w pewnej chwili zapragniemy przestać? Czy ta miłość nagle przestanie istnieć, czy może w takim razie nigdy miłością nie była? Czy wszystko co było zniknie i pozostanie wielka pustka? Czy utrata boli, a zapełnienie nicości jest niemożliwością? Jak mocno trzeba kochać, by po utracie zagubić się w labiryncie uczuć? Czy w takim razie warto ofiarować siebie drugiemu człowiekowi? Czy bez miłości można żyć? [ yezoo ]
|
|
 |
potrzebuję Twego wsparcia jak nigdy indziej, już nie liczę na farta i nie czekam, że to samo przyjdzie.
|
|
 |
te słowa nie oddają tego, ile waży strata.`
`kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.`
|
|
 |
mówisz jaki jestem a nic nie wiesz o mnie, nie wiesz o czym chcę zapomnieć, w jakiej jestem formie..
|
|
 |
Niezależnie czy mnie nie chcesz będę z Tobą kurwa mać
|
|
 |
Bo prawdziwe uczucie co by się nie działo nie przemija
|
|
 |
Wiem jak to jest gdy na niczym nie zależy.Żyjesz bo żyjesz,tak naprawdę wciąż leżysz.
|
|
 |
On wkurwia mnie, ja wkurwiam Jego - i tak sobie żyjemy, oboje wkurwieni.
|
|
 |
nikt, nikogo, nigdy, nigdzie, tak jak ja ciebie.
|
|
 |
Niby cwaniak, a jak przytuli to nie puści.
|
|
 |
Mam zbyt dobre serce, żeby potraktować Cię, tak jak Ty mnie.
|
|
 |
A kiedy ja cierpiałam, zostawiłeś mnie samą z moimi łzami.
|
|
|
|