 |
No, ale co mam powiedzieć ? Że bez Niego nie daję rady, że nie chcę ? Chcesz naprawdę usłyszeć, że tylko On jest warunkiem mojego szczęścia i nieważne jak bardzo mnie rani ?
|
|
 |
Pocałunkiem spiłeś z mych warg całą niepewność, muśnięciem dłoni sprawiłeś, że serce zaczęło wierzyć w mowę Twoich gestów...
|
|
 |
|
i choćbym nie wiem jak była zła i nawet jeśli bym krzyczała że cię nienawidzę, że masz się wynosić, nie możesz odejść rozumiesz ? nie możesz .
|
|
 |
Nie znasz człowieka , a oceniasz go. Nie dajesz mu szansy . W ten sposób zabijasz .
|
|
 |
Może czas odpuścić i poczekać na to szczęście, które podobno kiedyś nadejdzie.?
|
|
 |
Ja nie chcę już tęsknić za tym, czego nie mam..
|
|
 |
Przyznaj, że gdy słuchasz muzyki, to właśnie Jego masz przed oczami.
|
|
 |
ale ten czas zap*erdala...
|
|
 |
Łatwiej się nie interesować. Łatwiej pogadać o mało istotnych sprawach. Każde pytanie może sprowadzić nas na niechcianą ścieżkę. Sam udajesz, że wszystko jest w porządku. Myślisz, że jak już mnie zdobyłeś , to teraz możesz traktować nijak. Łatwiej o nic nie pytać. Bo po co wnikać w to czy poradziłam już sobie z Twoim odejściem czy ciągle jeszcze płaczę. Po co masz wiedzieć jak się czuję - to tylko może spowodować wyrzuty sumienia, a tego właśnie unikasz. Nawet nie potrafisz się pożegnać... bardziej spodziewałam się , że to ja coś zrobię nie tak, że Cię skrzywdzę, ale tak szybko to urwałeś , że nawet nie miałam kiedy. Szkoda tylko , że wcześniej uwierzyłam, że jesteś ideałem . Rozczarowanie dużo mnie kosztowało.
|
|
 |
a czy gdybym tak po prostu umarła.... Tęsknił byś ?
|
|
|
|