 |
Widzisz jak to jest, próbujesz kogoś kochać, a przepłacasz za to bólem i łzami.
|
|
 |
"dotyk zanika wraz z zachodem słońca który topi się gdzieś w ziemi. ale nie tak szybko, zza czarnej kurtyny wychodzi ona by to wszystko odnowić. jej ciało lśni odwagą a jej twarz pokazuje jak człowiek może być piękny. swoją urodą zabija wszystko co szkodliwe by mnie wziąć i zabrać gdzieś w nieznane. z mojego serca wyrzuca rozterki, potyczki z ludźmi i upadki w moim życiu. swoją rozkoszą odtworzyła nowe pragnienia, nową chęć do życia. zasiała plany te gorsze zakopała, poradziła tylko te co dają prawdziwe emocje i nadają kształt dniu. uwolniła mnie przed nieszczęściem, bym wzbił się wysoko i górował w każdym dniu."-dla.niej
|
|
 |
"twardej miłości nie rozścieńczysz głupim zauroczeniem by wyszło coś na nowo."dla.niej
|
|
 |
"życie przeplecione, smutkiem, radością i szczęściem tworzą razem nowy dzień. w każdym dniu odkrywamy nowe szlaki i próbujemy znaleźć przeważnie miłość. ona ucieka, nawet gdy stoi w miejscu i masz poczucie że wszystko będzie dobrze ktoś ją zrani lub ukradnie. ja swoją trzymam bardzo mocno. każdy jej gest lub ruch otwiera mój świat na nowo pozwala zbudzić szczęście i uratować radość przed smutkiem."-dla.niej
|
|
 |
Czasami chciałbyś skrawek nieba, ale się nie da. Nie ten czas, nie ten człowiek, nie ta planeta. Temat rzeka. / Trzeci Wymiar
|
|
 |
W świecie kłamstwa poradzi sobie tylko garstka. / Trzeci Wymiar
|
|
 |
Rada - Tu nie wypada nie wiedzieć czym się różni wróg od brata. / Trzeci Wymiar
|
|
 |
Mam twardy pancerz nie przebity żadnym kłamstwem. / Trzeci Wymiar
|
|
 |
Pokonując granice własnej wytrzymałości, wznosisz się na wyżyny własnych umiejętności. / Peja
|
|
 |
Mniej zazdrości, a więcej miłości durnie. / Fokus
|
|
 |
Nie pomagaj mi. Odejdź. Nie potrzebuję Cię. Naprawdę. Czuje ulgę wiedząc, że potrafię żyć sama. Że jednak nie jestem od Ciebie zależna. Żyje sama i wiesz ? Dobrze mi z tym. Dopisuje mi humor, układa mi się w życiu. Jak widać to Ty wprowadzałeś ten chaos. Więc może lepiej już tego nie rób i zniknij z mojego życia ?
|
|
 |
Nie wiem skąd mi się to bierze, ale pomimo tego, że to on mnie zostawił, że to on jest tak bardzo obojętny, że to on mnie tak mocno rani ja nadal mam ochotę o nas walczyć, napisać do niego, zadzwonić, a nawet pojechać, by go spotkać. Chciałabym zatopić się w jego ramionach i poczuć, że nasz koniec nigdy nie miał miejsca. Po prostu znów poczuć się szczęśliwa...
|
|
|
|