 |
Wynalazek Idealny Automatycznie Dający Rewelacyjne Odurzenie :D wiadro
|
|
 |
|
Nie mówisz nic i milczysz. Chciałabym cię usłyszeć, dzisiaj wiem, że jesteś już tylko ty. — melancolie
|
|
 |
|
Bezsenność zawsze idzie w parze z samotnością, z natrętnymi myślami, wspomnieniami. Kilka wypalonych fajek, kilka łyków zimnej kawy i pełnia malująca się na niebie. Tak bardzo wszystko przywołuje wspomnienia, których ty nie masz. — melancolie
|
|
 |
|
Krew na nadgarstkach to nie oznaka głupoty, tylko bezsilności.
|
|
 |
"...Nigdy do niczego się nie przyznawaj, złapią cię pijanego w samochodzie, to mów, że nie piłeś, znajdą ci dolary w kieszeni, to mów, że to pożyczone spodnie, a jak cię złapią na kradzieży za rękę, to mów, że to nie twoja ręka. Nigdy się nie przyznawaj..."
|
|
 |
"teraz budzi mnie uśmiech
krew pulsuje mi w żyłach
dzięki Bogu sam jakoś chodzę o własnych siłach
Ty skreśliłaś mnie wtedy i odeszłaś bez słowa
dziś rozumiem i nie zamierzam z tym dyskutować."-Chada
|
|
 |
|
przez nią się zabił, obiecał jej przecież, że w jej życiu się już nie pojawi
|
|
 |
|
wale po ścianach, krew płynie po dłoniach, a mieliśmy razem plany, he szkoda
|
|
 |
|
kiedy robisz pętlę, to gorzej nie będzie to płacz jeżeli Ci to pomoże, ale zapamiętaj jutro będzie znów dobrze, dobrze w chuj
|
|
 |
|
zrób coś dla nas, skończ kłamać, co ćpałaś znów? ktoś znalazł coś na nas, spierdalam już
|
|
 |
|
jak gdyby ktoś żelazem zmoczonym w antymonie jednym cięciem mnie raził, tobą po sercu ciął mnie.
|
|
 |
"stałem obok niej, kłótnia ciągnęła sie w nieskończoność. próbowałem to jakoś załagodzić lecz to nie pomagało, już nie mogłem wytrzymać. zabiłem ją, zamordowałem jej osobe. nie miałem nawet przy sobie broni, noża czy czegokolwiek czym mółgłbym zadać jej cios. zabiłem ją serecem raczej brakiem mojego serca dla niej, to była bezduszność."-dla.niej
|
|
|
|