 |
wróciliśmy z rodzicami do domu po 3 . padliśmy na kanapę , włączyliśmy telewizor . kot biegał z pokoju do pokoju , ściągał bombki z choinki i przeraźliwie miauczał , pies koło nas wychciewał rybę , a w tle gdzieś piszczał mój telefon z przychodzącymi jeszcze życzeniami , czy smsami od niego . popatrzałam na mamę , wybuchnęłyśmy śmiechem . - to co , impreza u babci zaliczona ? mogę spać spokojnie ? - spojrzałam na nią . - no nie wiem , nie wiem . - odpowiedziała mama , kręcąc głową . tak . każdy uwielbiał imprezy u babci . pijani krewni śpiewający kolędy , które nie zostały jeszcze odkryte , babcia , która wybuchała śmiechem i płaczem na zmianę , pełno jedzenia , którego nikt nie je i dziwne , nieprawdopodobne historie z młodości jej i jej synów . / tymbarkoholiczka
|
|
 |
` Kocham cię, ale nie jestem w tobie zakochana. ` ♥
|
|
 |
- Myślę, że mógłbym Cię uszczęśliwić. - Wychodzisz?
|
|
 |
-Jeśli go nadal kochasz, to walcz o niego ! -walczyłam... -i co ? poddałaś się ? -nie, przegrałam..
|
|
 |
sorry, łączył nas chyba tylko kabel i klawiatura.
|
|
 |
' Obiecaj , że kiedyś zwiedzimy Paryż . ! ' xddd .fuckyoudarling
|
|
 |
Zakochanie to stan przelotny, przemijający. A miłość... Miłość nie istnieje.
|
|
 |
co tam u Ciebie? -chujowo. Bo inaczej już się tego nie da nazwać...
|
|
 |
-ej.. -no mówkaj. -kocham cię. -ja ciebie nie, przepraszam.. -nie no spoko.. miło było poznać, błędem pokochać, cześć *odwróciła się od niego czując iż do oczu napłynęły jej łzy. odeszła z płaczem* -ej, poczekaj.. żartowałem skarbie, kocham Cię *podbiegł do niej i opuszkami palców starł łzy spływające po jej policzku. ona wtuliła się w jego ramiona i odeszli wspólnie* / banał Oo nudno więc wymyślam bzdety :|
|
|
 |
-ej.. -no mówkaj. -kocham cię. -ja ciebie nie, przepraszam.. -nie no spoko.. miło było poznać, błędem pokochać, cześć *odwróciła się od niego czując iż do oczu napłynęły jej łzy. odeszła z płaczem* -ej, poczekaj.. żartowałem skarbie, kocham Cię *podbiegł do niej i opuszkami palców starł łzy spływające po jej policzku. ona wtuliła się w jego ramiona i odeszli wspólnie* / banał Oo nudno więc wymyślam bzdety :|
|
|
|
|