 |
Nie chcę wiedzieć co u Ciebie i czy dużo się pozmieniało. Nie chcę pytać o Nią albo o to, czy była warta Naszego rozstania. Nie interesuje mnie jak idzie Ci w szkole i czy zakopałeś wojenny topór z mamą. Nie wiem, czy tęsknisz i żałujesz, i niech tak pozostanie. Nie chcę już o Tobie słyszeć. Nie chcę próbować rozumieć, dlaczego tak postąpiłeś. Nie chcę twoich powrotów i nieszczerych spojrzeń. Nie mam zamiaru wracać do przeszłości, bo to boli. Wiesz, nawet już nie oczekuję Twojego 'przepraszam'. Chyba zrozumiałam, że tak naprawdę, nie było warto. [ yezoo ]
|
|
 |
każdy z nas czeka na osobę, dzięki której poranne wstawanie z łóżka będzie miało sens.
|
|
 |
ja będę ucieleśnieniem Twoich marzeń. powracającym impulsem fascynacji. będę głównym wątkiem w Twoich myślach. obiektem i powodem Twojego zatracenia. i Twoim szczęściem.
|
|
 |
zatracić się w Twoich oczach - tylko tego dziś tak naprawdę chcę.
|
|
 |
poczułam, że oczy bolały mnie z pragnienia, żeby go zobaczyć.
|
|
 |
patrzę w Jego oczy i wiem, że tak naprawdę mam już wszystko.
|
|
 |
gdy Cie widzę , moje serce rucha się z płucem .
|
|
 |
brakowało mi przy nim tchu , żyłam jakby nie miało być jutra.
|
|
 |
Może za mało walczymy. Powinniśmy wreszcie wziąć się w garść i wmówić sobie, że damy radę. Bo jest szansa. Zawsze. Trzeba tylko wierzyć i uparcie iść do przodu. Nie oglądaj się za siebie. Nie warto. Więcej stracisz niż zyskasz. Wyznaczyłeś sobie trudny cel? Nie szkodzi. Będzie trudno, bo o to właśnie chodzi w życiu. Ale dasz radę. Musisz zrozumieć, że masz w sobie tyle siły, by schwytać to, czego pragniesz. Dasz radę. Powtarzaj te słowa, a na pewno się uda. Bo nie ma nic ważniejszego, niż wiara w samego siebie. Bez niej nie masz po co zaczynać. [ yezoo ]
|
|
 |
i całuj mnie tak, jakbyś mnie nienawidził, a pocałunek mógłby odebrać mi życie.
|
|
 |
stado motyli przeleciało jej w brzuchu, gdy w słuchawce usłyszała jego głos.
|
|
|
|