głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika rackcitybitch

Pusty pokój  słuchasz mojego głosu  Twój los staje się częścią mojego losu

karolciaa520 dodano: 21 lipca 2014

Pusty pokój, słuchasz mojego głosu, Twój los staje się częścią mojego losu

Myślisz  że będziemy zakochani na zawsze?

karolciaa520 dodano: 21 lipca 2014

Myślisz, że będziemy zakochani na zawsze?

  Dlaczego do niego nie zadzwonisz?    nie wiem co miałabym powiedzieć.    może 'cześć'?    ale wyszłoby 'cześć  chcę cię mieć wyłącznie dla siebie'

karolciaa520 dodano: 21 lipca 2014

- Dlaczego do niego nie zadzwonisz? - nie wiem co miałabym powiedzieć. - może 'cześć'? - ale wyszłoby 'cześć, chcę cię mieć wyłącznie dla siebie'

ja też teksty niewiesztegoskarbie dodał komentarz: ja też do wpisu 20 lipca 2014
robię bilans zysków i strat  mogę napisać powieść na temat Twoich wad

niewiesztegoskarbie dodano: 20 lipca 2014

robię bilans zysków i strat, mogę napisać powieść na temat Twoich wad

miłość wybacza błędy  widać nie każde  nie zawsze jestem ok  nie zawsze jesteś ok. dlaczego mnie zostawiasz z dziurą w sercu pod blokiem?

niewiesztegoskarbie dodano: 20 lipca 2014

miłość wybacza błędy, widać nie każde, nie zawsze jestem ok, nie zawsze jesteś ok. dlaczego mnie zostawiasz z dziurą w sercu pod blokiem?

Znowu mi się śnisz  ale to nie Ty myślisz o mnie  tylko ja tęsknię za Tobą.

smutaaas dodano: 20 lipca 2014

Znowu mi się śnisz, ale to nie Ty myślisz o mnie, tylko ja tęsknię za Tobą.

Kolejny raz mieszasz mi w głowie.

smutaaas dodano: 17 lipca 2014

Kolejny raz mieszasz mi w głowie.

Czasem jestem przerażona tym  jak bardzo pragnę  żeby on wrócił. Nie mam pojęcia  dlaczego nie umiem pogodzić się z tym  że to wszystko już dawno się skończyło. Mam wrażenie  jakbym w jakimś stopniu dalej czuła jego obecność i tylko czekała  aż on przyjdzie i zakończy wszystko  co złe. Próbowałam mu uwierzyć  że czas mi pomoże  że zaleczy moje rany  ale tak się nie stało. Mijające miesiące tylko oddaliły mnie od niego  ale nie zabrały poczucia samotności  pustki i bezradności. Nie wiem  jak dalej radzić sobie z tą porażką  bo utrata jego była największą przegraną  jaką poniosłam. Nie chcę żyć dalej z ciężarem tej utraconej miłości  bo to ona blokuje mi przejście do tego szczęśliwszego życia. Nie rozumiem  jak to jest. On mnie nie chce  ale równocześnie nie pozwala mi iść dalej. Niezakończone rozdziały nie pozwalają zacząć nowych. Za każdym razem  kiedy chcę w końcu dobrnąć do końca  on nagle urywa i nigdy nie możemy zamknąć tego  czego od dawna tak naprawdę nie ma.

smutaaas dodano: 16 lipca 2014

Czasem jestem przerażona tym, jak bardzo pragnę, żeby on wrócił. Nie mam pojęcia, dlaczego nie umiem pogodzić się z tym, że to wszystko już dawno się skończyło. Mam wrażenie, jakbym w jakimś stopniu dalej czuła jego obecność i tylko czekała, aż on przyjdzie i zakończy wszystko, co złe. Próbowałam mu uwierzyć, że czas mi pomoże, że zaleczy moje rany, ale tak się nie stało. Mijające miesiące tylko oddaliły mnie od niego, ale nie zabrały poczucia samotności, pustki i bezradności. Nie wiem, jak dalej radzić sobie z tą porażką, bo utrata jego była największą przegraną, jaką poniosłam. Nie chcę żyć dalej z ciężarem tej utraconej miłości, bo to ona blokuje mi przejście do tego szczęśliwszego życia. Nie rozumiem, jak to jest. On mnie nie chce, ale równocześnie nie pozwala mi iść dalej. Niezakończone rozdziały nie pozwalają zacząć nowych. Za każdym razem, kiedy chcę w końcu dobrnąć do końca, on nagle urywa i nigdy nie możemy zamknąć tego, czego od dawna tak naprawdę nie ma.

Ile jeszcze razy musisz mnie zranić  żebym zrozumiała  że nie warto już o Ciebie walczyć?

smutaaas dodano: 16 lipca 2014

Ile jeszcze razy musisz mnie zranić, żebym zrozumiała, że nie warto już o Ciebie walczyć?

Dzisiaj znowu płakałam i tęskniłam tak mocno  że czułam jak tęsknota miażdży mi płuca. Zawiodłam  bo przecież miałam walczyć  miałam zapomnieć. Nie sądziłam  że walka z miłością to taka syzyfowa praca. Czuję się  jakbym kolejny raz spadała w otchłań.

smutaaas dodano: 16 lipca 2014

Dzisiaj znowu płakałam i tęskniłam tak mocno, że czułam jak tęsknota miażdży mi płuca. Zawiodłam, bo przecież miałam walczyć, miałam zapomnieć. Nie sądziłam, że walka z miłością to taka syzyfowa praca. Czuję się, jakbym kolejny raz spadała w otchłań.

Czy można kogoś tak bardzo kochać? Czy można o kimś myśleć w każdej chwili  każdej sekundzie  bezustannie? Nie potrafię zrozumieć  co się ze mną dzieje  nie kontroluję swojego serca. Jestem całkowicie bezbronna. Poddałam się miłości  ale ona mnie nie chce. Jestem dla niej tylko zwyczajnym istnieniem  jakich wiele na tej planecie  które chowa się w swojej szarości i braku wyrazu. Jestem dla niej przezroczysta  zbyt zwyczajna  abym mogła otrzymać to samo od drugiej osoby. Pozostało mi jedynie patrzeć w Twoje oczy. Oczy  z których nie umiem nic wyczytać  które są dla mnie jedną wielką tajemnicą  czymś nieodkrytym.

smutaaas dodano: 16 lipca 2014

Czy można kogoś tak bardzo kochać? Czy można o kimś myśleć w każdej chwili, każdej sekundzie, bezustannie? Nie potrafię zrozumieć, co się ze mną dzieje, nie kontroluję swojego serca. Jestem całkowicie bezbronna. Poddałam się miłości, ale ona mnie nie chce. Jestem dla niej tylko zwyczajnym istnieniem, jakich wiele na tej planecie, które chowa się w swojej szarości i braku wyrazu. Jestem dla niej przezroczysta, zbyt zwyczajna, abym mogła otrzymać to samo od drugiej osoby. Pozostało mi jedynie patrzeć w Twoje oczy. Oczy, z których nie umiem nic wyczytać, które są dla mnie jedną wielką tajemnicą, czymś nieodkrytym.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć