 |
 |
gdy tylko nastaje dzień ja nie mogę doczekać się nocy . tak naprawdę żyje tylko po to by umrzeć, bo sama stąd odejść nie potrafię ..
|
|
|
|
oczywiście siedzieliśmy w parku - jak zawsze popijając piwkiem. kumpel wybierał się po kolejne boskie napoje. zaprzeczając mu oznajmiliśmy, że czas do domu i kończymy posiedzenie. a On rzucił tylko durne ' z nałogiem nie wygrasz' i poszedł w stronę sklepu. automatycznie wybuchliśmy śmiechem i czekaliśmy na dostawę alkoholu. wyciągnęłam telefon z kieszeni i kolejny dzień z rzędu napisałam mamie sms, że wrócę późno. kocham te nasze tak naprawdę zwykłe spotkania, które są przepełnione wspaniałymi ludźmi i magią dobrych humorów. /stawiamnachillout
|
|
|
|
czasem mam ochotę komuś wyjebać, z powodu braku humoru czy lekkiego zdenerwowania. przecież zawsze znajdzie się jakaś przyczyna. cieszę się tylko , że w ostatniej chwili umiem się opanować i wyładować swoje emocje na czymś, a nie na kimś. bo przecież ci obcy ludzie nie są tak naprawdę niczego winni. /stawiamnachillout
|
|
 |
|
Maaaamo wychodzę! -Gdzie? Z kim? Ile ma lat? O której będziesz? -Do samochodu, Wiesław S, lat 57, wrócę nad ranem.. -żartujesz sobie?! -TAK!
|
|
|
|
Ani ja, ani horoskop, ani Wikipedia. Nikt z nas nie wie, co do mnie czujesz.
|
|
|
|
Pepsi od Coca-Coli różni się tym czym przyjaźń od miłości. Nazwą.
|
|
|
|
21.21 wiem, że to Ty... mamoo ;d
|
|
|
|
To ty rozwalasz mnie na cząstki elementarne.
|
|
|
|
zostaw mnie, nie kuś, nie mów, nie wołaj.
|
|
|
|
Dodaj komentarz
