 |
Nadal mam nadzieję, że będzie jak w kiepskiej komedii romantycznej.
Ja już prawie stracę nadzieję, a Ty staniesz przed drzwiami, zapukasz, otworzę, powiesz "Cześć, nie myślałem, że życie bez Ciebie jest aż tak nie do zniesienia.". Zaczniesz przepraszać, mówić, że to był błąd, że zacznijmy od nowa.
Nierealne. Najwyraźniej masz kompletnie wyjebane.
|
|
 |
bramki są trzy: ona, ja, wypierdalaj.
|
|
 |
jesteś dziewicą czy jeszcze nie ?
|
|
 |
za każdym razem kiedy patrzę na Ciebie nie mogę wyjaśnić co czuję w środku.
|
|
 |
znowu gapiłam się w niego jak kobieta na diecie w kawałek ciastka , a on nic .
|
|
 |
Spojrzała na niego ujmująco, jak Królewna Śnieżka, tyle że jadąca na kokainie.
|
|
 |
Czas różowych papierosów i pogryzionych długopisów, worków pod oczami i stężenia nikotyny co przekracza stan krytyczny.
|
|
 |
to jak jest aktualnie? kochasz, nie znasz, nienawidzisz? poinformuj mnie, bo już się połapać, nie mogę.
|
|
 |
Nie jestem taką grzeczną dziewczynką jak myślisz i muszę się teraz przyznać, że uwielbiałam gdy trzymał dłoń na mojej pupie lub biodrze i mocno do siebie tulił przy tym czule całując.
|
|
 |
taki ze mnie dziwny przypadek, że jak komuś na mnie zależy to mam to w dupie,
a jak już się nie stara to nagle zaczynam się przejmować.
|
|
|
|