 |
pierdol system, lecz rób to stylowo.
|
|
 |
a dziś za późno, nie umiem tak głośno krzyczeć żebyście tam gdzie jesteście mogli mnie usłyszeć.
|
|
 |
wychowana na klasyce, bo to tej muzyce, oddałam swoje serce.
|
|
 |
sam nie wiesz gdzie dokładnie jest prawda, pewien siebie jak ćma lecisz do światła, obraz w głowie budujesz na domysłach i się nie domyślasz, że prawda jest przykra.
|
|
 |
zdaję sobie sprawę z tego, że to co było między nami było złożone bardziej niż origami.
|
|
 |
to styl, za który pewnie mam już dożywocie.
|
|
 |
czasem chciałabym być wolna jak nad miastem ptaki.
|
|
 |
każdy ma chwile, żeby to wszystko jebnął I patrzy w lustro jak łzy mu ciekną.
|
|
 |
ciężki charakter, wiem, mam z natury,
ale chcę wierzyć w słońce, nie chcę już wierzyć w chmury.
|
|
 |
biegnę donikąd, choć coś mówi stój,
otwarta rana, ja znów sypię sól.
|
|
 |
biegnę przed siebie nie znaną mi drogą,
nie wiem gdzie, po co i nie wiem dla kogo.
|
|
 |
każde nie potrzebne słowo do dzisiaj przeklinam.
to smutne na co dzień człowiek się zapomina
|
|
|
|