głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika queyeses

tęsknie  cholernie tęsknie choć staram to się ukrywać wśród znajomych i w szkole. ale kiedy zostaję sama  włączam muzykę to wszystko wraca i znów czuję się jak w pierwszą noc bez Ciebie. za każdym razem to uczucie jest potężniejsze  dobija mnie coraz bardziej i wyciska ze mnie ostatnie łzy. codziennie życie daje mi odczuć brak Twojej osoby nawet w galerii  będąc na zakupach z mamą w głośnikach leci  nasza  piosenka a łzy napływają mi do oczu. tak bardzo staram się zapomnieć o Tobie i coraz bardziej wydaję mi się  że jest to nierealne.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

tęsknie, cholernie tęsknie choć staram to się ukrywać wśród znajomych i w szkole. ale kiedy zostaję sama, włączam muzykę to wszystko wraca i znów czuję się jak w pierwszą noc bez Ciebie. za każdym razem to uczucie jest potężniejsze, dobija mnie coraz bardziej i wyciska ze mnie ostatnie łzy. codziennie życie daje mi odczuć brak Twojej osoby nawet w galerii, będąc na zakupach z mamą w głośnikach leci "nasza" piosenka a łzy napływają mi do oczu. tak bardzo staram się zapomnieć o Tobie i coraz bardziej wydaję mi się, że jest to nierealne.

I tak w sumie to chuj z tym wszystkim. Zatęsknisz  wrócisz z podkulonym ogonem jak mały kotek chcący przygarnąć się w deszczowy dzień. Jasne z ochotą i otwartymi ramionami przygarnę Cię  zajmę się najlepiej jak potrafię a gdy choć trochę poczujesz się dobrze wyrzucę za drzwi i ze swojego serca. Wreszcie będziesz wiedział jak to jest zostać wykorzystanym  wyciśniętym z uczuć jak szmata i pozbawionym szczęścia  lecz nadal będziesz mnie kochał. Będziesz pragnął podczas najgorszej nocy przytulić mnie jak najmocniej. Spojrzysz na ścianę przy łóżku na której napisaliśmy nasze inicjały a to Cię przerośnie  wybuchniesz. Ale pamiętaj skarbie  przecież ja i ty na zawsze razem.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

I tak w sumie to chuj z tym wszystkim. Zatęsknisz, wrócisz z podkulonym ogonem jak mały kotek chcący przygarnąć się w deszczowy dzień. Jasne z ochotą i otwartymi ramionami przygarnę Cię, zajmę się najlepiej jak potrafię a gdy choć trochę poczujesz się dobrze wyrzucę za drzwi i ze swojego serca. Wreszcie będziesz wiedział jak to jest zostać wykorzystanym, wyciśniętym z uczuć jak szmata i pozbawionym szczęścia, lecz nadal będziesz mnie kochał. Będziesz pragnął podczas najgorszej nocy przytulić mnie jak najmocniej. Spojrzysz na ścianę przy łóżku na której napisaliśmy nasze inicjały a to Cię przerośnie, wybuchniesz. Ale pamiętaj skarbie, przecież ja i ty na zawsze razem.

Nie ma sensu tęsknić za nim. Sama pomyśl  przecież tak naprawdę nie chcesz znów czuć łez na policzkach. Nie chcesz podczas każdej rozmowy uważać na słowa  żeby przez przypadek nie powiedzieć czegoś za dużo. Nie zależy Ci na byciu zazdrosną  nie potrzebujesz tęsknić i zastanawiać się co u niego. Twoje życie nie jest uzależnione od Jego osoby i zrozum to w końcu.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

Nie ma sensu tęsknić za nim. Sama pomyśl, przecież tak naprawdę nie chcesz znów czuć łez na policzkach. Nie chcesz podczas każdej rozmowy uważać na słowa, żeby przez przypadek nie powiedzieć czegoś za dużo. Nie zależy Ci na byciu zazdrosną, nie potrzebujesz tęsknić i zastanawiać się co u niego. Twoje życie nie jest uzależnione od Jego osoby i zrozum to w końcu.

Nigdy nie możesz doprowadzić do tego abyś uzależniła się od czyjejś osoby bo właśnie wtedy zginiesz  wszystko będzie podporządkowane pod nią  każdy dzień zacznie się od jej imienia w głowie. Na początku myślisz  że wszystko jest jak najlepiej ale wystarczy  że przez jeden dzień zabraknie tej osoby. Nie zadzwoni  nie napisze  nie spyta czy u Ciebie wszystko dobrze. Musisz zachować obojętność i niezależność tylko w taki sposób poradzisz sobie.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

Nigdy nie możesz doprowadzić do tego abyś uzależniła się od czyjejś osoby bo właśnie wtedy zginiesz, wszystko będzie podporządkowane pod nią, każdy dzień zacznie się od jej imienia w głowie. Na początku myślisz, że wszystko jest jak najlepiej ale wystarczy, że przez jeden dzień zabraknie tej osoby. Nie zadzwoni, nie napisze, nie spyta czy u Ciebie wszystko dobrze. Musisz zachować obojętność i niezależność tylko w taki sposób poradzisz sobie.

To minie  nauczysz się żyć bez Niego. Będziesz potrafiła nie myśleć o nim całymi dniami i nie zastanawiać się co u niego  nie będziesz czytała starych wiadomości przed snem i płakała nocami. Zaczniesz traktować go jak coś  zbędnego do życia. Dlaczego? To proste  gdyby to była miłość nigdy nie zakończyłaby się.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

To minie, nauczysz się żyć bez Niego. Będziesz potrafiła nie myśleć o nim całymi dniami i nie zastanawiać się co u niego, nie będziesz czytała starych wiadomości przed snem i płakała nocami. Zaczniesz traktować go jak coś, zbędnego do życia. Dlaczego? To proste, gdyby to była miłość nigdy nie zakończyłaby się.

Najtrudniej było mi pozbyć się Twojej osoby z mojego życia. A właściwie tylko tego co po Tobie zostało bo tak naprawdę sam się z niego wyniosłeś  bez niczyjej pomocy. Najtrudniejsze było pierwszych kilka nocy podczas których wszystko wracało silniejsze niż za dnia. Potrzebowałam czasu na zrozumienie pewnych rzeczy i uświadomienie sobie ich. Jednak każdego dnia odczuwałam większą ulgę  przetarłam oczy i zorientowałam się  że moje życie może wyglądać całkiem inaczej i wcale nie musi być podporządkowane pod jedną osobę. Wcale nie muszę się kontrolować i mieć zasad. Mogę przeklinać na ile mam ochotę i palić na ile pozwolą mi płuca. Ale wiesz co? Kładąc się późno w nocy do łóżka miałam ochotę wybuchnąć płaczem i krzyczeć bo to bolało  że nie mogę już tego robić tylko po to żebyś Ty mi zabronił.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

Najtrudniej było mi pozbyć się Twojej osoby z mojego życia. A właściwie tylko tego co po Tobie zostało bo tak naprawdę sam się z niego wyniosłeś, bez niczyjej pomocy. Najtrudniejsze było pierwszych kilka nocy podczas których wszystko wracało silniejsze niż za dnia. Potrzebowałam czasu na zrozumienie pewnych rzeczy i uświadomienie sobie ich. Jednak każdego dnia odczuwałam większą ulgę, przetarłam oczy i zorientowałam się, że moje życie może wyglądać całkiem inaczej i wcale nie musi być podporządkowane pod jedną osobę. Wcale nie muszę się kontrolować i mieć zasad. Mogę przeklinać na ile mam ochotę i palić na ile pozwolą mi płuca. Ale wiesz co? Kładąc się późno w nocy do łóżka miałam ochotę wybuchnąć płaczem i krzyczeć bo to bolało, że nie mogę już tego robić tylko po to żebyś Ty mi zabronił.

Myślę  że nigdy Tego nie zapomnę i jeszcze nieraz obudzę się z krzykiem w środku nocy. Nie zasnę do rana próbując zapanować nad łzami i bólem w klatce piersiowej. To wszystko będzie zaczynało się w moich oczach od nowa. Płacz matki  krzyk  kłótnie  obietnice taty  nieprzespane nocy  chęć odejścia z Tego świata na zawsze. Nigdy nie będę potrafiła wymazać tego z pamięci i chociaż udaję mi się o tym przez chwilę zapomnieć  to wraca. Ale codziennie wychodzę do ludzi  uśmiecham się i przez cały ten okres zachowywałam się dokładnie tak samo. Nigdy nie dałam po sobie poznać  że coś mnie dotknęło  przez coś płaczę i coś mnie zabija. Uznałam  że co mnie nie zabije to mnie wzmocni. I tak właśnie było   dziś nie daję przełamać się głupotom  plotkom i fałszywymi ludźmi. Za każdym razem powtarzam sobie  że zbyt dużo przeszłam i wciąż żyję  żeby coś takiego wywołało u mnie łzy.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

Myślę, że nigdy Tego nie zapomnę i jeszcze nieraz obudzę się z krzykiem w środku nocy. Nie zasnę do rana próbując zapanować nad łzami i bólem w klatce piersiowej. To wszystko będzie zaczynało się w moich oczach od nowa. Płacz matki, krzyk, kłótnie, obietnice taty, nieprzespane nocy, chęć odejścia z Tego świata na zawsze. Nigdy nie będę potrafiła wymazać tego z pamięci i chociaż udaję mi się o tym przez chwilę zapomnieć, to wraca. Ale codziennie wychodzę do ludzi, uśmiecham się i przez cały ten okres zachowywałam się dokładnie tak samo. Nigdy nie dałam po sobie poznać, że coś mnie dotknęło, przez coś płaczę i coś mnie zabija. Uznałam, że co mnie nie zabije to mnie wzmocni. I tak właśnie było - dziś nie daję przełamać się głupotom, plotkom i fałszywymi ludźmi. Za każdym razem powtarzam sobie, że zbyt dużo przeszłam i wciąż żyję, żeby coś takiego wywołało u mnie łzy.

Mimo  że ten cały koszmar się skończył wciąż na wspomnienie tego mam łzy pod powiekami.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

Mimo, że ten cały koszmar się skończył wciąż na wspomnienie tego mam łzy pod powiekami.

Próbuję zasnąć. Myślę  co teraz robisz  o czym myślisz  co czujesz. Myślę  a przecież miałam zasnąć. Znów masz nade mną przewagę.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

Próbuję zasnąć. Myślę, co teraz robisz, o czym myślisz, co czujesz. Myślę, a przecież miałam zasnąć. Znów masz nade mną przewagę.

Jesteś niewolnikiem własnego sumienia bo straciłeś wszystko i właśnie to doceniasz.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

Jesteś niewolnikiem własnego sumienia bo straciłeś wszystko i właśnie to doceniasz.

Bo najtrudniej jest skończyć  zapomnieć i zacząć od nowa. Koniec często jest nagły  zapominanie może trwać całe życie  a nowego początku może po prostu nie być.

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

Bo najtrudniej jest skończyć, zapomnieć i zacząć od nowa. Koniec często jest nagły, zapominanie może trwać całe życie, a nowego początku może po prostu nie być.

Jeśli naprawdę kogoś kochasz  pozwolisz  by złamał ci serce

pain_go_away dodano: 3 kwietnia 2014

Jeśli naprawdę kogoś kochasz, pozwolisz, by złamał ci serce

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć