 |
uważaj ziomeczku, żebyś nigdy się nie stoczył. zawsze prosto w oczy, za plecami nigdy, trzymaj się twardo, byś nie wypadł z gonitwy. właśnie tak mordo twardo się trzymaj. z ziomeczkami piątka, a frajerów w dupe dymaj.
|
|
 |
mimo tego mam zawufanych wariatów , na nich licze w razie najgorszego przypału jak też masz takich ziomków to weź ich lepiej szanuj, bo tylko tacy nie wystawią Cię do wiatru
|
|
 |
zjebałeś ? to będziesz żałował. chuj prowokował, swędziała go morda
|
|
 |
pozostają w błędzie Ci co nie są sobą, to zwykłe podpuchy co przypominają kogoś innego
|
|
 |
to od człowieka zależy jakie podejmie działania .
|
|
 |
Paradoksalne, że przez te przyjemne wspomnienia cierpimy najbardziej. / jeebnietaa
|
|
 |
Dobrze wiem, że ten los wystawia nas na próbę
|
|
 |
kolejny raz góre wzięły złe emocje
|
|
 |
czasem wkurwia mnie cos i nie potrafie sie powstrzymac
|
|
 |
to zle emocje daja znac o sobie wywolane alkoholem czy dragiem to jest chore , trace kontole ponizam ublizam jesli mam jakis powod agresja sie oddzywa
|
|
 |
czasem wkurwienie siega zenitu . wtedy zabil bym ta kurwe chlopaku bez kitu
|
|
 |
wiem ,ze racja nie zawsze jest po mojej stronie . nie zawsze potrafie to przyznac .
|
|
|
|