 |
|
wczorajszy wieczór był naprawdę miły.. naprawdę Cię kocham, z całych sil Cię kocham..
|
|
 |
|
Nieważne jak bardzo Ci zależy, nieważne jak bardzo kochasz. Czasami po prostu musisz zakończyć coś co Ciebie wykańcza, zadaje ból każdego dnia. Musisz. Dla własnego dobra i dla dobra tej osoby. Choćby miało serce Ci pękać, po prostu musisz. I jeszcze jutro zatęsknisz i pojutrze. Ale z każdym dniem coraz mniej.
|
|
 |
|
Nienawidze sie za to, że myślałam, że czujesz to samo.
|
|
 |
|
No przecież nie napiszę Ci: "hej, smutno mi bez Ciebie strasznie".
|
|
 |
|
to takie dziwne, kochać kogoś, a nie móc z nim być. bezsens?
|
|
 |
|
Ja + Ty = My - czy kiedyś jeszcze coś takiego będzie miało miejsce?//chwilaa
|
|
 |
|
I Tylko jedno słowo a znów będę Twoja. //chwilaa
|
|
 |
|
Nie musisz być idealny dla nich. Wystarczy, że jesteś moim ideałem. I wiesz, nawet się cieszę, że tak jest. Boję się pomyśleć, co by było, gdyby inne widziały w Tobie taki ideał jaki widzę ja.
|
|
 |
|
Nie lubię wspominać, nie lubię tęsknić, nie lubię myśleć o tym, co było i porównywać z tym, co jest, a mimo wszystko robię to bardzo często, a wręcz powiedziałabym, że systematycznie.
|
|
 |
|
w chuj dziwne tęsknić, za kimś kto cholernie Cię zranił.
|
|
 |
|
szczyt bezsilności? gdy sama nie wiesz już co czujesz, czy kochasz, czy nienawidzisz. kiedy potrzebujesz rozmowy, a odrzucasz każdego, kto pragnie Ci pomóc. łzy spływają po policzkach a Ty wmawiasz sobie, że jesteś silna.
|
|
 |
|
Siedzę. Chodź na zegarku dochodzi 2:30 nie mam najmniejszej ochoty iść spać. Myślę o tym wszystkim. Kalkuluję wszystkie "za" i "przeciw". Obmyślam różne wyjścia z sytuacji. Mimo tego, że nie widzę żadnego rozsądnego to i tak wiem, że chcę dalej w to brnąć. Z własnej nie przymuszonej woli.
|
|
|
|