 |
Czasem kiedy mówię: "u mnie w porządku" chciałabym żeby ktoś spojrzał mi w oczy, uściskał mnie mocno i powiedział "wiem, że wcale tak nie jest".
|
|
 |
Mówisz "pierdole to" i "mam wyjebane na wszystko i wszystkich", a potem płaczesz w poduszkę.
|
|
 |
I znów zmieniasz status na 'niewidoczny gdy mnie zauważasz. Daj spokój, już zrozumiałam.
|
|
 |
Feels so good being bad, There's no way I'm turning back.
|
|
 |
Nasza dalsza konwersacja nie ma najmniejszego sensu merytorycznego, albowiem egzystujesz w zbyt płytkim brodziku intelektualnym, a twoja elokwencja nie jest adekwatna do mojej erudycji, co koliduje z moimi imperatywami, tzn. SPIERDALAJ.
|
|
 |
Maybe it's not my weekend; but it's gonna be my year ! !
|
|
 |
Nie ważne jest to, że nie możesz być mój. Ważne jest to ile razy byłeś tylko dla mnie.
|
|
 |
było dokładnie tak jak sobie wymarzyłam. i chociaż zaczyna się to tak bajkowo, ja nie oczekiwałam nic szczególnego, nic specjalnego, prócz bycia przy nim. było dokładnie tak, jak tego chciałam. on w zwiewnej kratkowanej koszuli, z rozwiewanymi przez cicho szeleszczący między drzewami wiatr czarnymi włosami, rękoma w kieszeniach luźnych jeansów i ten cholernie przenikliwy i szarmancki wzrok, który tak ubóstwiałam. prześledziłam każdy ze szczegółów. na krawężniku chodnika duża butelka jacka danielsa i dwa plastikowe kubki. kiedy się zbliżałam, nerwowym ruchem wyjął zza pleców mały bukiecik stokrotek, które tak cholernie mnie uszczęśliwiły. był wyjątkowy. romantyczny na swój sposób. od razu można było dostrzec jak bardzo się przejmuje. jak pocą się i drżą mu ręce, jak nerwowo wypowiada 'witaj kochanie' i to jak głośno słychać bicie jego serca, które do dzisiaj mieszka w moich uszach, stając się najpiękniejszą muzyką świata. |imagine.me.and.you|
|
|
 |
I potrafię godzinami leżeć i sycić się zapachem pościeli pachnącej szczęściem, czyli Tobą. / lovexlovex
|
|
 |
Zobaczyłam go pierwszy raz od dawna, na wiele sposobów wyobrażałam sobie ten moment, w końcu tak wiele dla siebie znaczyliśmy. Wyobrażałam sobie, że rzucimy się sobie w ramiona i ze łzami w oczach będziemy opowiadać o tych p[pustych dniach spędzonych bez siebie. A kiedy już stanął przede mną i z tym uśmiechem szydercy spojrzał na mnie, rzuciłam tylko `spierdalaj frajerze` Moje serce wyło z bólu, ale wiedziałam jedno .. Nie potrafię wybaczyć zdrady . / lovexlovex
|
|
|
|