 |
Nigdy nie zrozumiem dlaczego ludzie odchodzą "od tak". Nie zrozumiem dlaczego potrafią w jednej chwili spakować swoje walizki i nawet bez słowa wytłumaczenia czy pożegnania, odchodzą. To boli najbardziej, bo ta burza, której nic nie zapowiadało pozostawia po sobie ogromne zniszczenia. Przez tygodnie i miesiące zastanawiasz się co źle zrobiłaś, że tak nagle odszedł. To strasznie męczy. Bardzo trudno pogodzić się z myślą "źle go kochałam, że wczoraj był, a dziś odszedł". Trudno wtedy poukładać sobie cały świat, bo w jednej sekundzie kończy się wszystko. To trochę jak śmierć tylko wtedy nie umarł on, ale umarłam ja. I umierałam bardzo długo, bo każdego dnia moje serce rozpadało się w drobne kawałki. Po jego odejściu nic nie było proste. Nadal nie jest. Świadomość tego, że nie byłam wystarczająco dobra sprawia, że nie chcę nikomu ufać, powierzać siebie i swojego serca, bo mam wrażenie, że znów będę niezbyt dobra, że będę nieodpowiednia. / napisana
|
|
 |
(Dixon37)
Tylko raz jedyny możesz wejść do danej rzeki
jeśli wejdziesz drugi raz na pewno się skaleczysz
tylko raz w świecie zasad możesz złamać słowo
jeśli łamiesz słowo kończy się to standardowo,
Tylko szuja kocha bardziej sos niż swoich bliskich
wykorzysta bliskich by nachapać się korzyści,
Żółta kartka tu nie styka nie ma zaufania
zrobisz błąd zaufasz to skończysz na kolanach. / Dixon37 ft. Dudek RPK
|
|
 |
Najboleśniejszą prawdą jest odkryć kłamstwo.
|
|
 |
Proszę mnie wygłaskać, wyściskać i wyturlać, bo mi smutno.
|
|
 |
nie zostawię Cię.
— uwierzysz?
|
|
 |
Może się udać nam
jeśli nie, to po prostu zostanę tu całkiem sam.
|
|
 |
Świat to wielki bankiet, dobry balet,
ale my tutaj razem już nie zatańczymy wcale...
|
|
 |
Była piękna pamiętam, miała spokój na rękach
i serce mi pęka, gdy myślę, że jej nie ma.
|
|
 |
Chciałbym już wiedzieć, że dobrze wiem jak mamy żyć,
lecz dobrze wiem, nie mam nic, jak ja i Ty...
|
|
 |
''w życiu nauczyłam się, że jeśli sama się o siebie nie zatroszczę, to nikt o mnie nie będzie się troszczył!''
|
|
 |
"(...) całą noc przewracał się w łóżku, myśląc o niej.
Ponieważ ona całą noc robiła to samo,
można było prawie uznać, że spędzili ją razem."
|
|
 |
To żałosne, ale wiedziałem to od chwili, gdy zobaczyłem cię po raz pierwszy. To niezupełnie była miłość od pierwszego wejrzenia, tylko pewność. Cześć, to ty. I tak już zostanie.
|
|
|
|