 |
Tak rzadko bywam romantykiem, wybacz - bliskość kojarzy mi się tu z zimnym chodnikiem.
|
|
 |
Z oczu bandyty też płyną łzy, suche łzy. W głębi duszy każdy kocha, nawet Ty. Nie musisz grać by ludzie Cię szanowali. Każdy ma uczucia, nawet człowiek ze stali.
|
|
 |
Rap jest ojcem, wychował nas na ludzi. I był zawsze przy Tobie, usypiał Cię i budził.
|
|
 |
Miłości nie ma między nami, przeszła nawet złość.
|
|
 |
Co doświadczenie, wkładamy na siebie kolejną warstwę, maskę,
tarczę, plaster. Nie da się być przecież dzieckiem zawsze.
https://www.youtube.com/watch?v=C86Po9B8DkQ ; )
|
|
 |
Czas się zmieniać i dbać o przyszłość,
tak umiera w marzycielach niewinność.
Dzieciństwo wyrywa się z kręgosłupem.
|
|
 |
Znajduję rzeczy sens wśród chaosu na ulicach.
|
|
 |
Przezwyciężyć codzienność, aby w nocy odetchnąć.
Zabić złe myśli podrzynając im gardła.
Wiem, ze śnisz o tym co noc od dawna.
|
|
 |
Kiedy świat gryzie jak pies wściekły,
on przypomina Tobie, że Ty też masz zęby.
|
|
 |
piszę ze świadomością, że brakuje słów które byłyby w stanie opisać moje uczucie względem Ciebie. wdzięczność za każdy poranek, kiedy wstaję ze świadomością posiadania Twojej miłości. brak słów, aby opowiedzieć o moim szczęściu, którego sam jesteś autorem. , ostatni czas który dany mi spędzić w Twoich ramionach, był tymi najpiękniejszymi miesiącami jakie kiedykolwiek było mi dane przeżyć. słowa 'kocham Cię', mogą się tutaj wydać błahe, proste i nic nie znaczące. jednak właśnie przez te 2 zwyczajne słowa chciałabym wyrazić moje potężne uczucie względem Ciebie. uczucie, które jest tym najpiękniejszym. tym, które chcę aby trwało wiecznie
|
|
 |
Halo, halo, kochanie, chciałbym Ci powiedzieć, że dziś bez zmian. Jest tak jak wczoraj, jak przedwczoraj i trzy dni temu. Ledwo otworzyłem oczy i już tęsknię.
|
|
 |
Po raz kolejny zrozumiałam jak ważną rolę pełni w moim życiu. Po raz kolejny uświadomiłam sobie, że życie bez niego traci jakikolwiek sens. Po raz kolejny daje mi powód do tego, abym nie traciła nadziei na lepsze dni. Po raz kolejny obiecuje, że nie odejdzie. Po raz kolejny mu wierze.
|
|
|
|