głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika pysiooool

Wyobrażałam sobie  że moja decyzja może go bardzo zaskoczyć. Wiedziałam  że mogę tego żałować. Ale najgorsza była ta świadomość  że nic już nie będzie takie samo  wszystko się zmieni  nieodwołalnie.   bezimienni

bezimienni dodano: 14 grudnia 2011

Wyobrażałam sobie, że moja decyzja może go bardzo zaskoczyć. Wiedziałam, że mogę tego żałować. Ale najgorsza była ta świadomość, że nic już nie będzie takie samo, wszystko się zmieni, nieodwołalnie. / bezimienni

nie chcę nie wiadomo czego. nie chcę Bóg wie jakich niespodzianek  bo w sumie to wystarczają mi Jego fazy  kiedy oznajmia mi  że lubi chemię. pasują mi te wieczory   z książką od angielskiego  zapachem naleśników smażonych przez mamę i kolejnymi wersami Chady wydobywającymi się z głośników uderzając następnie o moją duszę.

definicjamiloscii dodano: 14 grudnia 2011

nie chcę nie wiadomo czego. nie chcę Bóg wie jakich niespodzianek, bo w sumie to wystarczają mi Jego fazy, kiedy oznajmia mi, że lubi chemię. pasują mi te wieczory - z książką od angielskiego, zapachem naleśników smażonych przez mamę i kolejnymi wersami Chady wydobywającymi się z głośników uderzając następnie o moją duszę.

w moim sercu   teksty bezimienni dodał komentarz: w moim sercu * do wpisu 14 grudnia 2011
'Nigdy nie uda Ci się mnie stąd wyrzucić'  mówił rozsiadając się moim sercu. Jak zwykle  był nieomylny.   bezimienni

bezimienni dodano: 14 grudnia 2011

'Nigdy nie uda Ci się mnie stąd wyrzucić', mówił rozsiadając się moim sercu. Jak zwykle, był nieomylny. / bezimienni

Przecież zawsze wracam  nawet z najdalszych podróży  ale ta niespodziewanie mogłaby się przedłużyć.   Onar

bezimienni dodano: 14 grudnia 2011

Przecież zawsze wracam, nawet z najdalszych podróży, ale ta niespodziewanie mogłaby się przedłużyć. / Onar

Gdzie ten mężczyzna który był romantyczny  nieustannie mnie zaskakiwał  robił wspaniałe niespodzianki  zarzekał się  że nigdy mnie nie oszuka i obiecywał  że nigdy nie skrzywdzi? Gdzie ten mężczyzna którego pokochałam?   bezimienni

bezimienni dodano: 14 grudnia 2011

Gdzie ten mężczyzna który był romantyczny, nieustannie mnie zaskakiwał, robił wspaniałe niespodzianki, zarzekał się, że nigdy mnie nie oszuka i obiecywał, że nigdy nie skrzywdzi? Gdzie ten mężczyzna którego pokochałam? / bezimienni

Lubię  kiedy mówi mi  że ceni sobie moją osobowość  co nie znaczy  że moje ciało nie jest piękne. Lubię  kiedy pamięta o duperelach  drobiazgach  jak na przykład to  że bolał mnie język. Lubię  kiedy zaskakuje mnie nagłym przytuleniem  zanim się przywitamy. Lubię w nim to  że potrafi mnie docenić i doradzić tak  jak nikt inny. Lubię Go. Bardzo Go lubię.   bezimienni

bezimienni dodano: 13 grudnia 2011

Lubię, kiedy mówi mi, że ceni sobie moją osobowość, co nie znaczy, że moje ciało nie jest piękne. Lubię, kiedy pamięta o duperelach, drobiazgach, jak na przykład to, że bolał mnie język. Lubię, kiedy zaskakuje mnie nagłym przytuleniem, zanim się przywitamy. Lubię w nim to, że potrafi mnie docenić i doradzić tak, jak nikt inny. Lubię Go. Bardzo Go lubię. / bezimienni

Znasz to uczucie ? Kiedy nienawidzisz swojej osoby  gardzisz nią. Kiedy zaczynasz mówić to  czego nigdy w życiu byś nie powiedziała. Gdy postępujesz tak  jak nigdy byś nie postąpiła. Nie potrafisz odmówić używkom  choć obiecałaś sobie  że ostatecznie z tym skończyłaś. Gdy definitywnie zakańczałaś tę miłość  bo za bardzo zmieniała Twoją osobę  znów zaczynasz się w niej zatracać i walczyć. Inni zaczynają postrzegać Cię jako tą złą  choć jeszcze niedawno byłaś dla nich kimś bliskim. I sama nie możesz uwierzyć w to  że dopuściłaś do tego  by stać się kimś  kim nigdy nie miałaś się stać.   xfucktycznie .

bezimienni dodano: 13 grudnia 2011

Znasz to uczucie ? Kiedy nienawidzisz swojej osoby, gardzisz nią. Kiedy zaczynasz mówić to, czego nigdy w życiu byś nie powiedziała. Gdy postępujesz tak, jak nigdy byś nie postąpiła. Nie potrafisz odmówić używkom, choć obiecałaś sobie, że ostatecznie z tym skończyłaś. Gdy definitywnie zakańczałaś tę miłość, bo za bardzo zmieniała Twoją osobę, znów zaczynasz się w niej zatracać i walczyć. Inni zaczynają postrzegać Cię jako tą złą, choć jeszcze niedawno byłaś dla nich kimś bliskim. I sama nie możesz uwierzyć w to, że dopuściłaś do tego, by stać się kimś, kim nigdy nie miałaś się stać. / xfucktycznie .
Autor cytatu: xfucktycznie

   budzi  nauczyłaś się?   y?   nauczyłaś się tej historii?   yy?   nauczyłaś się  bo nie wiem czy umiesz w końcu czy nie  bo panikujesz  potem zasypiasz z podręcznikiem na twarzy?   yy  nauczyłaś się  nauczyłaś się.   KURWA  UMIESZ TĄ HISTORIĘ CZY NIE?   jaką historię?!   MIAŁAŚ SIĘ UCZYĆ HISTORII!   o  no tak!  zasypia    zginę z Nią.

definicjamiloscii dodano: 13 grudnia 2011

- *budzi* nauczyłaś się? - y? - nauczyłaś się tej historii? - yy? - nauczyłaś się, bo nie wiem czy umiesz w końcu czy nie, bo panikujesz, potem zasypiasz z podręcznikiem na twarzy? - yy, nauczyłaś się, nauczyłaś się. - KURWA, UMIESZ TĄ HISTORIĘ CZY NIE? - jaką historię?! - MIAŁAŚ SIĘ UCZYĆ HISTORII! - o, no tak! *zasypia* / zginę z Nią.

cokolwiek   buty na obcasie czy zjedzenie choć trochę szpinaku? energiczne kręcenie głową na znak odmowy. oddanie serca temu wariatowi? mimowolne. logiko...?

definicjamiloscii dodano: 12 grudnia 2011

cokolwiek - buty na obcasie czy zjedzenie choć trochę szpinaku? energiczne kręcenie głową na znak odmowy. oddanie serca temu wariatowi? mimowolne. logiko...?

o poranku pościel wciąż pachniała szampanem. nic nie prysło. choć słońce wpadające do sypialni uniemożliwiało rozchylenie powiek  kilka centymetrów dalej  spod poduszki dochodziło ciche chrapanie. moje irracjonalne  abstrakcyjne wszystko.

definicjamiloscii dodano: 12 grudnia 2011

o poranku pościel wciąż pachniała szampanem. nic nie prysło. choć słońce wpadające do sypialni uniemożliwiało rozchylenie powiek, kilka centymetrów dalej, spod poduszki dochodziło ciche chrapanie. moje irracjonalne, abstrakcyjne wszystko.

jakoś leci. ja ogarniam pracę domową z wosu  On rozpakowuje się w moim sercu.

definicjamiloscii dodano: 12 grudnia 2011

jakoś leci. ja ogarniam pracę domową z wosu, On rozpakowuje się w moim sercu.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć