 |
|
tak bardzo się komplikujemy.
|
|
 |
|
masz na imię "nikt",
a ja oddycham swobodniej
|
|
 |
|
jeśli nigdy nie wrócisz
- przestań istnieć w mojej głowie.
|
|
 |
|
to uczucie sprawiało, że była gotowa stanąć przy nim i walczyć.
walczyć o życie na tyle długie, by przeżyć u jego boku.
walczyć o jedyną rzecz tak dobrą, tak potężną,
że w jej imię warto było ryzykować wszystko.
miłość.
|
|
 |
|
bo to z tęsknoty to wszystko.
|
|
 |
|
miała złamane serce,
ale bolało ją całe ciało.
|
|
 |
|
rękami sunął po niebie,probował złapać dla niej gwiazdy.
|
|
 |
|
to, co próbujesz ukryć
zobaczyłby nawet ślepy.
|
|
 |
|
nigdy nie byłam zbyt mądra w miłości.
pozwalałam zostawać złym, a dobrym odchodzić.
|
|
 |
|
-kocham cię - jesteś pijany -goń się
|
|
 |
|
- Pale, ale nie pije. - hmm, to jak jakbyś ruchał, a nie miał dziewczyny. kurde chyba zły przykład / kolega z kolegą
|
|
|
|