 |
Nie twierdzę że mi go brakuję. Po prostu najzwyczajniej w świecie chciała bym dowiedzieć się co u niego słychać, jak się trzyma i jak układa się jego nowy związek. Zobaczyć jego uśmiechniętą twarz i ironiczne spojrzenie. Posłuchać jego wspaniałych opowieści i śmiać z głupiego zachowania, którego powodem był alkohol. Nie tęsknie, po prostu męczy mnie pytanie "co dzieje się z moim przyjacielem".
|
|
 |
W jednym momencie mam ochotę napisać do Ciebie, powiedzieć co czuję i jak bardzo za Tobą tęsknie. Ale po chwili, gdy przypomnę sobie, ile razy przez Ciebie płakałam, dochodzę do wniosku, że nie warto.
|
|
 |
nigdy nie zapomnę początków, momentu, w którym Cie poznałam
|
|
 |
najgorsza opcja - zaufać i wierzyć w każde słowo mężczyźnie
|
|
 |
Czasami są takie sytuacje, że nawet potok przekleństw tego nie ogarnie.
|
|
 |
Nienawidzę każdej sekundy bez Ciebie .
|
|
 |
Sama dobrze wiesz, że o pierwszej miłości nikt nie zapomina.
|
|
 |
A największe szczęście? Zobaczyć uśmiech na twarzy osoby na której nam zależy i to że uśmiecha się dzięki nam..
|
|
 |
kocham cię tak że bunga bunga, waka waka i jejeje .
|
|
 |
Lubię być sama w domu. Wolność od makijażu i ubrań. Włosy upięte w kucyk, wygodny dres i rap. Kocham te dni.
|
|
 |
tak cholernie chciała z Nim porozmawiać, chociaż wiedziała, że może przez to stracić wszystko. Było 20 minut po północy. Zazwyczaj o tej porze nie spał, więc napisała. "hej. Śpisz?" nie odpisał. Nie chciała więc, żeby wiedział, że nadal Go kocha i o nim myśli. Napisała "sory, pomyłka..."
|
|
|
|