 |
. od tej pory żyła wyłącznie muzyką ze słuchawek telefonu, mocnym bitem i przekreślaniem przeszłości, byleby tylko zapomnieć o nim / unvai
|
|
 |
. zgrywał silnego, a w rzeczywistości był słabszy od niej. / unvai
|
|
 |
. chwilami tak bardzo pragnęła mieć go przy sobie. tak tylko, by poczuć te długo wyczekiwane bezpieczeństwo / unvai
|
|
 |
. owszem, boli cholernie gdy nie ma go blisko. ale czy to coś zmienia ? / unvai
|
|
 |
. spojrzała w jego stronę, On też 'przez przypadek' patrzył na nią / unvai
|
|
 |
. odmierzał czas, a wraz z jego upływem pojawiało się coraz więcej trudnych pytań. / unvai
|
|
 |
. potrafił wymierzyć wszystkie emocje, ukryte głęboko w sercu / unvai
|
|
 |
. racja. chęci były wielkie, odwagi wystarczająco dużo, brakowało tylko treści by wyrazić co tak naprawdę myślę, gdy tylko on się pojawi / unvai
|
|
 |
. uśmiechała się patrząc mu głęboko w oczy, gdy zadawał pytania, na które tak bardzo czekała / unvai
|
|
 |
. patrzysz na łzy innego człowieka. nagle uświadamiasz sobie, że nie jesteś w stanie niczego zrobić. to boli, cholernie boli . / unvai
|
|
 |
. zależy jak żyłeś, żyjesz i jakie masz plany na dalsze życie / unvai
|
|
 |
. cierpiała, zarazem powtarzając jak wiele błędów popełniła, jak ciężko jest znów żyć tym samym życiem. właśnie taka świadomość niezależnie od tego, kim była, bolała najbardziej / unvai
|
|
|
|